Decyzja Jamesa o pozostaniu w Cavaliers zaskoczeniem nie jest. Gdy dwa lata temu postanowił wrócić do Cleveland było raczej jasne, że w drużynie ze swojego rodzinnego Ohio spędzi resztę kariery. Umowa jeszcze nie została podpisana, bo James przebywa obecnie na wakacjach. Z negocjowaniem szczegółów się jednak nie spieszy. Odkąd James wrócił do Cavaliers podpisuje dwuletnie kontrakty z możliwością rozwiązania po roku. I zawsze z tego prawa korzysta. Tak też zrobił w tym roku. Co może zrobić teraz?
James ma kilka wariantów nowego kontraktu. Może podpisać umową podobną do tej, którą miał ostatnio - dwa lata z opcją rozwiązania po roku. Wtedy zarobiłby 27,6 miliona dolarów. Jeśli jednak James zdecydowałby się podpisać wieloletni kontrakt, w najbliższym sezonie na jego konto wpłynęłoby 30,9 mln dolarów i LeBron stałby się najlepiej zarabiającym koszykarzem ligi.
W Cavaliers zostają na pewno Kyrie Irving, Kevin Love, Tristan Thompson, Iman Schumpert czy Channing Frye - wszyscy mają ważne kontrakty. Do drużyny dołączył Mike Dunleavy. Niepewny jest los trenera Tyronna Lue i J.R. Smitha. Obaj jeszcze nie doszli do porozumienia z klubem, choć trudno sobie wyobrazić, by Lue prowadził w przyszłym sezonie inną drużynę.