NBA. Polskie Phoenix Suns

Przed Gortatem zawodnikami Phoenix Suns byli Cezary Trybański oraz Maciej Lampe. Trybański był pierwszym, Lampe najmłodszym, czy Gortat będzie najlepszym?

Marcin Gortat w Phoenix Suns! ?

Phoenix to najbardziej polskie miasto w NBA. Jako pierwszy do Suns trafił 30 września 2003 roku Cezary Trybański. Środkowy został oddany przez Memphis Grizzlies wraz z Brevinem Knightem i Robertem Archibaldem za Bo Outlawa i Jake'a Tsakalidisa. Zagrał "ogony" w czterech meczach, nie zdobył w nich ani jednego punktu.

5 stycznia 2004 roku Trybański został zamienił się miejscami z Maciejem Lampe - obaj wzięli udział w ogromnej wymianie pomiędzy Suns a New York Knicks.

Lampe zadebiutował w Phoenix gdy miał 18 lat i 353 dni i stał się najmłodszym koszykarzem w historii drużyny. W barwach Phoenix osiągnął także swój rekord punktowy - 17 przeciwko Milwaukee Bucks. W sumie zagrał 37 meczów, w których zdobywał średnio 3,1 punktu, 2,4 zbiórki w nieco ponad 10 minut. W styczniu 2005 roku został w wymianie oddany do New Orleans Hornets.

Od najprawdopodobniej 18 grudnia zawodnikiem Suns będzie Marcin Gortat. Dla niego będzie to druga przygoda z Suns. Jak przypomina na swoim blogu Łukasz Cegliński Gortat był już przez kilka minut zawodnikiem Phoenix Suns - w drafcie 2005 roku to właśnie klub z Arizony wybrał łodzianina z 57. numerem drugiej rundy.

To także w Phoenix kariera Gortata w NBA nabrała rozpędu. 12 grudnia 2008 roku wyjazdowym meczu Orlando Magic z Suns kontuzji kolana doznał Dwight Howard, Polak wszedł na boisko, miał osiem punktów i sześć zbiórek w 13 minut. W dwóch kolejnych spotkaniach zagrał w pierwszej piątce i przestał być już nikomu nieznanym zmiennikiem najlepszego środkowego ligi.

Teraz będzie miał szansę pokazać na co go tak naprawdę stać. W Suns dostanie więcej minut, będzie mógł spokojnie rywalizować z Robinem Lopezem o miejsce w pierwszej piątce. Tam jego kariera może ruszyć po miesiącach marazmu na ławce Magic na nowo. No bo gdzie, jak nie w polskim Phoenix?

O innych polskich akcentach w Phoenix czytaj na blogu Ceglińskiego

Czy przeprowadzka do Phoenix Suns wyjdzie Gortatowi na dobre?
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.