Poniedziałkowy mecz miał być pierwszym, w którym Magic zagrają w pełnym składzie. Tak się jednak nie stało. Rashard Lewis wrócił po dyskwalifikacji, Vince Carter, Ryan Anderson i Mickaël Pietrus wyleczyli urazy, jednak na Grypę zachorował polski center Marcin Gortat.
Rzecznik prasowy zespołu z Orlando przyznał, że wysłano próbki w celu określenia, czy Polak nie choruje na świńską grypę. Rezultaty mają być znane w ciągu dwóch tygodni.
Podczas ostatniego meczu z New Jersey Nets Gortat spędził na parkiecie 12 minut, grając między innymi przeciw Crisowi Douglasowi-Robertsowi który niedawno przechodził niegroźną infekcję wirusa A/H1N1.
W dotychczasowych meczach tego sezonu Gortat notował średnio 4,4 punktu i 4,8 zbiórki na mecz. Pod nieobecność Polaka zmiennikiem Dwighta Howarda jest Brandon Bass.
Specjalny serwis o Marcinie Gortacie ?