Marcin Gortat: Czuję, że jestem jednym z najlepszych centrów w lidze

- To był tylko mecz przedsezonowy. Jeśli będę grał tyle, kiedy ruszy liga, to będzie coś fantastycznego. Czuję, że jestem jednym z najlepszych centrów w lidze - powiedział po meczu przedsezonowym NBA Marcin Gortat. Jego Orlando wygrało sparing z Houston Rockets 113:104, a Polak był najlepszy na parkiecie

Gortat młotukje! Czytaj na blogu Łukasza Ceglińskiego ?

Cały mecz z Houston na ławce przesiedział gwiazdor Orlando - Dwight Howard. Trener Stan Van Gundy postanowił, że w pierwszej piątce wystąpi Marcin Gortat. Polak spisał się świetnie. W całym meczu zdobył w sumie 14 punktów, miał 14 zbiórek oraz sześć bloków - był najlepszym graczem Magic.

Po spotkaniu trener Orlando pochwalił Gortata.

- Naprawdę dobry mecz zagrali tak naprawdę tylko Gortat i Redick. Polak był świetny zwłaszcza w czwartej kwarcie. Pokazał, że kiedy gra z wielką energią, walczy w obronie i dużo zbiera, jest naprawdę dobrym zawodnikiem - powiedział po meczu Stan Van Gundy, trener Orlando.

Sam Marcin Gortat cieszy się, że mógł po raz pierwszy zagrać od początku spotkania przed własną publicznością, ale przypomina, że był to tylko mecz sparingowy.

- Cieszę się, że mogłem zagrać od pierwszej minuty. Trzeba jednak pamiętać, że był to tylko mecz przedsezonowy. Jeśli udałoby mi się grać tyle, kiedy ruszą rozgrywki, to byłoby to coś fantastycznego. Trudno walczyć o miejsce w składzie z Howardem, ale ja czuję, że jestem jednym z najlepszych centrów w lidze i potrzebuję spotkań, by to udowodnić - przyznał po meczu Marcin Gortat.

Sezon NBA rusza 27 października. Magic pierwszy mecz rozegrają dzień później - u siebie z Philadelphia 76ers.

Magic wygrywają w sparingu, Marcin Gortat najlepszy na parkiecie ?

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.