Gortat w play-off: Dać odetchnąć Howardowi

W sobotę pierwsze mecze play-off o mistrzostwo NBA. Orlando Magic z Marcinem Gortatem w składzie w pierwszej rundzie zmierzą się z Philadelphią 76ers. Polak powróci do roli zmiennika Dwighta Howarda.

Wszystkie typy Łukasza Ceglińskiego przeczytaj tutaj  ?

Magic są zdecydowanym faworytem w tej serii, nawet pomimo słabej końcówki sezonu i urazów kluczowych Rasharda Lewisa i Hedo Turkogku. Obaj mają wrócić na mecze z 76ers, a spotkania w końcówce sezonu nie miały już stawki, ale...

Philadelphia to zespół grający atletycznie i wśród wskazówek, jakich eksperci udzielają temu zespołowi, są m.in. właśnie takie, które mówią o "uderzeniu w twarz". Nadwerężeni Magic muszą wytrzymać ewentualny fizyczny napór 76ers i jeśli im się to uda, nie powinni mieć problemów. Kluczem będzie oczywiście skupienie gry na Dwighcie Howardzie - Philadelphia nie ma na niego odpowiedzi, prawdopodobnie będzie go podwajać. To oznacza więcej miejsca na obwodzie, co z kolei zapowiada bombardowanie rywali trójkami.

Orlando, co także bardzo ważne, w tym sezonie grają dobrze w obronie. Z drugiej strony 76ers nie mają wielu atutów - Andre Miller i Andre Iguodala to solidni zawodnicy, ale pod koszem żaden z koszykarzy z Philadelphii nie zdoła postawić się Howardowi. 76ers słabo kończyli sezon i nawet wygrana w Cleveland nie zmienia faktu, że są jednym z najgorszych zespołów, który zagra w play-off.

Marcin Gortat w Magic nie będzie odgrywał ważnej roli. Polski środkowy będzie grał zapewne znacznie krócej niż w końcówce sezonu zasadniczego i ograniczy się do dawania odpoczynku Howardowi. W Philadelphii mówią wprost - im więcej Gortata na boisku, tym większe szanse na nasze zwycięstwo. Ale kto w 76ers ma prowokować faule Howarda? Ile Gortat będzie grał w play off? I czy zostanie w NBA?

Orlando Magic (58-23, 3. miejsce) - Philadelphia 76ers (41-41, 6. miejsce)

Typ Łukasza Ceglińskiego: 4:1 dla Magic.

Gortat: albo ja albo Turkoglu - czytaj tutaj ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.