Rewelacyjni Magic!

Orlando Magic z Marcinem Gortatem w składzie pokonali na wyjeździe mocarzy Konferencji Zachodniej - San Antonio Spurs, Los Angeles Lakers i Denver Nuggets. Są drugim zespołem w NBA

Fruwając pod koszem: Zaczarowany bajek świat ?

W sobotę Magic osiągnęli półmetek sezonu zasadniczego - rozegrali 41. z 82 meczów. 33. zwycięstwo zakończyło pełną sukcesów serię wyjazdową, której wygrane (105:98 ze Spurs, 109:103 z LA Lakers i 106:88 z Nuggets) przekonują rzesze niedowiarków, że Magic stać na walkę o mistrzostwo.

- Jesteśmy pewni siebie, ale nie pozwalamy sobie na relaks i poczucie, że zrobiliśmy coś wielkiego - mówi Hedo Turkoglu, który przeciwko Nuggets zdobył 31 pkt. - Na razie jeszcze nic nie osiągnęliśmy.

W spotkaniach ze Spurs i Lakers Magic pokazali jednak, że potrafią wygrywać końcówki w halach najtrudniejszych rywali. Niedoceniany rozgrywający Jameer Nelson w obu meczach trafiał w najważniejszych momentach i lider Lakers Kobe Bryant przyznał po drugim z nich, że Nelson to już zawodnik kalibru Meczu Gwiazd. W sobotę w Denver 27-letni zawodnik trzymał z kolei wynik w pierwszej połowie, kiedy słabsze momenty mieli jego koledzy. W każdym spotkaniu co najmniej dobrą formę pokazali Dwight Howard, Turkoglu i Rashard Lewis. Imponującymi trafieniami z dystansu popisywali się także rezerwowi.

Świetny sezon Orlando Magic - czy są szanse na tytuł?

Wchodzący z ławki Gortat w dwóch weekendowych meczach zagrał w sumie przez 19 minut - zdobył 2 pkt z Lakers, w Denver w ogóle nie rzucał z gry, ale spudłował dwa wolne. Miał jednak pięć zbiórek (z Lakers jedną). 24-letni Polak jest stałym zmiennikiem Howarda i ze swojej roli wywiązuje się dobrze - przede wszystkim dlatego, że nie popełnia rażących błędów.

Gortatowi po tym sezonie kończy się dwuletnia umowa z Magic. O nowej na razie nic nie słychać, ale jeden z dziennikarzy piszący o zespole w lokalnym dzienniku "Orlando Sentinel" napisał w blogu, że podpisaniu nowego kontraktu z Polakiem jest prawdopodobne.

Lakers i Spurs to najlepsze drużyny na zachodzie i tę przeszkodę Magic wzięli bez porażki. Teraz czekają ich starcia ze wschodnimi mocarzami - Boston Celtics (czwartek) i Cleveland Cavaliers (w kolejnym tygodniu). W tabeli całej NBA Magic (33-8) są tylko za Cavaliers (31-7).

Liczba Magic

16-2

taki jest bilans drużyny, od kiedy regularnie zaczął grać Gortat. Wcześniej wynosił od 17-6

Serwis o Marcinie Gortacie na Sport.pl - czytaj tutaj ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.