Pau Gasol (Hiszpania) - środkowy
Średnia punktów - 18,7; Średnia zbiórek - 8,3; Średnia asyst - 1,2
Dla MVP EuroBasketu nie mogło zbraknąć miejsca w pierwszej piątce turnieju. 29-letni środkowy zdominował imprezę w Polsce. Gasol z powodu kontuzji palca stracił cały okres przygotowawczy, nie zagrał w żadnym sparingu, dopiero w trakcie turnieju odzyskiwał wielką formę. Z meczu na mecz coraz bardziej dominował pod koszem - nie miał sobie równych. Więcej o Gasolu TUTAJ&NBP;?
Erazem Lorbek (Słowenia) - wysoki skrzydłowy
Średnia punktów - 16,4; Średnia zbiórek - 7,4; Średnia asyst - 2,3
Zawodnik CSKA Moskwa rozegrał wielki turniej. Wspólnie z rozgrywającym FC Barcelony Jaką Lakoviciem poprowadził Słowenię do historycznego 4. miejsca. W zespole Jure Zdovca pod nieobecność kontuzjowanego kapitana Matjaza Smodisa pełnił niesamowicie ważną rolę. Szybki, sprawny, wysoki, nie boi się wejść pod kosz, potrafi zaskoczyć rzutem z dystansu - nie było na niego mocnych.
Rudy Fernandez (Hiszpania) - skrzydłowy
Średnia punktów -13,6; Średnia zbiórek - 3,5; Średnia asyst 2,1
Jego osiągnięcia statystyczne na kolana nie powalają, ale w złotej hiszpańskiej ekipie pełni niesłychanie ważną rolę. Fernandez na EuroBasket przyjechał kontuzjowany, nie zagrał w pierwszym meczu z Serbią, ale gdy wrócił do gry zachwycał - nie tylko niesamowitymi rzutami z dystansu czy efektownym wsadami w kontrze. Robił wiele małych rzeczy, których statystyki nie uwzględniają. Pilnował czołowych strzelców rywala, wyprowadzał ich z równowagi, świetnie bronił i był jednym z motorów napędowych pędzącego po mistrzostwo hiszpańskiego walca.
Vasileios Spanoulis (Grecja) - rzucający
Średnia punktów - 14,1; Średnia zbiórek - 2,7; Średnia asyst - 4,2
Bez niego Grecy z EuroBasketu medalu by nie przywieźli. Choć w ostatnich meczach rywale lepiej go pilnowali, to i tak w ważnych momentach nie zawodził. W ćwierćfinale z Turcją mimo strat w samej końcówce, swoimi rzutami zapewnił Grekom awans dalej. Szybki, dobrze czuje się z piłką, gdy ma pół centymetra wolnego miejsca na obwodzie bombarduje kosz trójkami.
Milos Teodosić (Serbia) - rozgrywający
Średnia punktów - 14,1; Średnia zbiórek - 2,6; Średnia asyst - 5,2
Objawienie mistrzostw. Ten wydawałoby się nieopierzony młokos dyrygował grą Serbii jak doświadczony generał. Swój największy mecz rozegrał w półfinale ze Słowenią. Przez pół spotkania niewidoczny, błysnął w czwartej kwarcie i dogrywce. Rzucił wtedy 24 ze swoich rekordowych 32 punktów i dał młodziutkiej reprezentacji Serbii (średnia wieku nieco ponad 22 lata) awans do finału. W meczu o złoto do powiedzenia wiele nie miał, jak cała jego drużyna. Ale jego wielkie lata jeszcze nadejdą.
Mistrzostwo może Hiszpanii pomóc w zdobyciu Igrzysk ?