Bez medalu dla Polski w pierwszym dniu torowych mistrzostw świata w Pruszkowie

Kaczkowska dobrze rozpoczęła jazdę w 10-kilometrowym wyścigu „na kreskę”, czyli popularnym scratchu. Przez większość czasu kontrolowała sytuację, w pewnym momencie przypuściła nawet atak, próbując nadrobić okrążenie, ale współpraca z jedną rywalek nie układała się po myśli Polki, która zrezygnowała, żeby nie tracić niepotrzebnie sił. Na ostatnich okrążeniach trzymała się końca stawki, ale sukcesywnie przechodziła do przodu. Na dwa okrążenia przed metą atak po zewnętrznej części toru przypuściła Brytyjka Barker, Kaczkowska natychmiast próbowała podążyć za nią.

Na przedostatnim okrążeniu jadąca na jednej z czołowych pozycji Dunka straciła równowagę i wywróciła się, a na nią wpadła grupa kilku zawodniczek, w tym Kaczkowska, której rower w wyniku upadku złamał się na pół. Wyścig wygrała Barker, druga była Holenderka Kirsten Wild, brązowy medal zdobyła reprezentantka Belgii Jolien D’Hoore.

W rywalizacji drużynowej kobiet w sprincie zwyciężyły Australijki: Kaarle McCulloch i Stephanie Morton, które w finale pokonały reprezentację Rosji - Darię Shmelevą i Anastassię Voinovą. Trzecie miejsce zajęły Niemki – Emma Hinze i Miriam Welte . Urzuli Łoś i Marlenie Karwackiej nie udało się awansować do pierwszej rundy i ostatecznie zajęły 10 miejsce.

Znamy również rozstrzygnięcia w drużynowym sprincie mężczyzn. Zwyciężyli obrońcy tęczowych koszulek z ubiegłego roku – Holendrzy. Jeffrey Hoogland, Harrie Lavreysen i Roy van der Berg pokonali w finale drużynę Francji (Gregory Bauge, Quentin Lafargue i Sebastien Vigier). Brązowy medal zdobyli Rosjanie (Denis Dmitriev, Alexander Sharapov i Pavel Yakushevskiy), którzy pokonali reprezentantów Niemiec (Timo Bichler, Stefan Botticher, Maximilian Dornbach). Polacy, w składzie: Maciej Bielecki, Mateusz Rudyk i Rafał Sarnecki awansowali do pierwszej rundy, ale musieli w niej uznać wyższość zdobywców czwartego miejsca.

Pierwszego dnia mistrzostw rozegrano również wyścigi eliminacyjne w wyścigach drużynowych na dochodzenie. Polki (Daria Pikulik, Nikol Płosaj, Justyna Kaczkowska, Łucja Pietrzak) odpadły niestety w eliminacjach, zajmując ostatecznie 13. miejsce. Męska drużyna (Bartosz Rudyk, Adrian Kaiser, Daniel Staniszewksi i Szymon Krawczyk) ze znakomitym czasem 3:58.473, będącym od dzisiaj nowym rekordem Polski, awansowała do pierwszej rundy, ale w drugim wyścigu musieli uznać wyższość reprezentacji Kanady.

Tissot UCI Mistrzostwa Świata w kolarstwie torowym Pruszków 2019 potrwają do niedzieli. Bezpośrednie relacje z zawodów można oglądać codziennie na kanałach Eurosport i TVP Sport.