Kolarstwo. Były trener kobiecej reprezentacji Polski zatrzymany przez policję

Były trener kobiecej reprezentacji w kolarstwie górskim, w przeszłości pełniący także funkcję dyrektora sportowego PZKol, został zatrzymany przez policję. Funkcjonariusze aresztowali Andrzeja P. w poniedziałek - informuje Polskie Radio.

"Mężczyzna zostanie przewieziony do Prokuratury Regionalnej w Warszawie, gdzie zostaną wykonane z jego udziałem czynności procesowe polegające na ogłoszeniu postanowienia o przedstawieniu zarzutów, obejmujące swym zakresem przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajności” - napisała prokurator Agnieszka Zabłocka-Konopka, cytowana przez portal internetowy "Polskiego Radia".

Zatrzymanie Andrzeja P. to efekt śledztwa Prokuratury Regionalnej w Warszawie. Dotyczy nieprawidłowości w Polskim Związku Kolarskim.

>> Paweł Poljański miał wypadek podczas Tre Valli Varesine. Polak w szpitalu

Przypomnijmy, że śledztwo rozpoczęło się po tym, jak w listopadzie ubiegłego roku wiceprezes PZKol, Piotr Kosmala, powiedział w rozmowie z portalem Sportowe Fakty WP, że jedna z ważnych osób polskiego środowiska kolarskiego dopuściła się nielegalnych czynów. Chodziło m.in. o zastraszanie, gwałt i nadużycia finansowe.

Po ukazaniu się wywiadu minister sportu Witold Bańka wezwał zarząd Polskiego Związku Kolarskiego do dymisji. Początkowo na wezwanie nie odpowiedział jedynie prezes związku, Dariusz Banaszek, ale ostatecznie, w styczniu 2018 roku, on także zrezygnował ze swojego stanowiska.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.