W niedzielę uczestników Tour de France czeka 15. etap z Bourg-en-Bresse do Culoz, długości 160 km - pierwszy górski po kilkudniowej przerwie.
Etap od samego początku będzie pełen mniejszych czy większych podjazdów. Już na 23. kilometrze zaplanowana jest pierwsza premia górska pierwszej kategorii. Łącznie na trasie będzie ich aż sześć.
Przekrój trasy Tour de France screen
Najtrudniejsza przeprawa czeka na kolarzy po 100 km jazdy, kiedy zaczną wspinać się na najwyższy punkt na trasie - przełęcz Grand Colombier (1501 m n.p.m.).
Kluczowa dla losów niedzielnego etapu okazać się może wspinaczka na Lacets du Grand Colombier. W pewnym momencie kąt nachylenia wyniesie ponad 10 procent. Po pokonaniu tej góry kolarzom do mety pozostanie zaledwie 14 km płaskiej jazdy.
Przekrój trasy Tour de France screen
Bardzo liczymy na dobry występ Rafała Majki, który zajmuje drugie miejsce w klasyfikacji górskiej. Do prowadzącego Thomasa de Gendta (90 punktów) Polak traci 13 "oczek".
Trudne zadanie w niedzielę czeka także kolarzy ścigających się na polskich ulicach. Po wyczerpującym 5. etapie, którego nie ukończyło aż 86 kolarzy, w tym dotychczasowy lider wyścigu Kolumbijczyk Fernando Gaviria , zawodnicy zmierzą się na królewskim etapie wyścigu.
Kolarze będą wspinać się na Ząb, Ścianę Bukovina, Wicher Rusiński i finiszować pod górę w Bukowinie Tatrzańskiej. W tym czasie pokonają 9 premii górskich. Początkowo miało być ich aż 15, ale z powodu trudnych warunków atmosferycznych organizatorzy skrócili etap ze 194 km do 117 km.
Tour de Pologne screen
Dwa lata temu w pięknym stylu wygrał tu Rafał Majka. W tym roku w stawce kolarzy na próżno szukać tak znakomitego górala. To może być kolejny dzień, w którym wielu uczestników Tour de Pologne nie dojedzie do mety.
Więcej o Tour de France i Tour de Pologne:
- Michał Kwiatkowski leżał w kraksie
- Masażysta Kwiatkowskiego: Michał jest poobijany
- Tim Wellens wygrał morderczy etap do Zakopanego
- Niesamowity Cavendish wygrał czwarty etap w tegorocznym Tour de France
Ślub Ivanović i Schweinsteigera! Lewandowski gratuluje [ZDJĘCIA]
Po części oficjalnej, Ivanović i Schweinsteiger odpłynęli łodzią w kierunku miejsca, gdzie miało się odbyć wesele. Ślub wzięli w tej samej kaplicy, w której dwa lata wcześniej pobrali się George i Amal Clooneyowie LUIGI COSTANTINI/AP