Tour de France. Cavendish w połowie rekordu

Mark Cavendish odniósł drugie w tym roku i 17. w historii zwycięstwo etapowe w Tour de France. Ale Brytyjczycy stracili szansę na zwycięstwo w klasyfikacji generalnej. Z wyścigu wycofał się jeden z faworytów Bradley Wiggins.

Tak relacjonowaliśmy na żywo 7. etap Tour de France ?

Wiggins był objawieniem Wielkiej Pętli przed dwoma laty - zajął w Paryżu czwarte miejsce. Sekretem jego sukcesu okazała się drakońska dieta. Przed startem w Monako z 75 zszedł do 68 kilogramów przy wzroście 190 cm! Jak każdy Brytyjczyk jest wybitnym specjalistą od jazdy na czas, zdobywał złote medale igrzysk olimpijskich na torze, wygrywał czasówki na szosie, ale w ostatnich latach - właśnie dzięki żywieniowemu reżimowi - poprawił jazdę w górach. W tym roku osiągnął największy sukces. Miesiąc temu zwyciężył w Cirtérium du Dauphiné, uważanym obok wyścigu dookoła Szwajcarii za główny sprawdzian przed Tour de France.

31-letni lider potężnej grupy Sky (20 milionów euro rocznego budżetu) jechał w tym roku jeśli nie po zwycięstwo, to przynajmniej po miejsce na podium. Był szósty w klasyfikacji generalnej (gdyby wyeliminować sprinterów - czwarty). Ambitne plany wzięły w łeb 38 kilometrów przed metą Châteauroux.

Po kraksie, do której doszło z tyłu spokojnie jadącego peletonu, położyło się pokotem kilkunastu kolarzy. Najbardziej ucierpieli Francuz Rémi Pauriol i Wiggins. Dalej już nie pojechali. Lekarz wyścigu skierował ich od razu do karetki. Brytyjczyk miał złamany obojczyk. Straty poniósł też - już po raz kolejny w pierwszym tygodniu TdF - Levi Leipheimer, Amerykanin z Radioshack, były kolega z różnych drużyn Lance'a Armstronga, dziś wyznaczony przez niego do roli lidera zespołu. Jeszcze przed startem wycofał się Tom Boonen, mistrz świata z 2005 roku, zwycięzca klasyfikacji najlepszego sprintera w TdF przed czterema laty. Odniósł kilka ran dwa dni temu podczas etapu w Bretanii naznaczonego kilkoma upadkami na trasie.

Wyścig stracił więc jednego z lepszych sprinterów. Zanosi się na to, że najlepszym, jak w poprzednich trzech latach - pod względem liczby zwycięstw etapowych - będzie Cavendish. Brytyjczyk pewnie wygrał finisz, w miejscowości, w której triumfował w TdF po raz pierwszy w 2008 roku. - To zwycięstwo ma dla mnie wartość sentymentalną - powiedział. Po przekroczeniu linii mety wykonał taki sam gest jak przed trzema laty - oderwał rękę od kierownicy i mocno zacisnął pięść. To było 17. zwycięstwo etapowe Cavendisha w Wielkiej Pętli, czyli połowa rekordu Belga Eddy'ego Merckxa.

W weekend kolarze wjeżdżają w góry Masywu Centralnego. Przez dwa dni czeka na nich aż 12 premii górskich, ale najtrudniejsze będą miały tylko drugą kategorię.

Transmisja wyścigu od 14 w Eurosporcie

Wyniki 7. etapu, Le Mans - Châteauroux (218 km): 1. M. Cavendish (Wielka Brytania, HTC) 5:38.53; 2. A. Petacchi (Włochy, Lampre), 3. A. Greipel (Niemcy, Omega Pharma-Lotto) ten sam czas). Klasyfikacja generalna: 1. T. Hushovd (Norwegia, Garmin) 28:29.27; 2. C. Evans (Australia, BMC) 1 s. 3. F. Schleck (Luksemburg, Leopard) 4 s.... 7. A. Schleck (Luksemburg, Leopard) 12 s... 24. A. Contador (Hiszpania, Saxo Bank) 1.42... 46. M. Paterski 4.20... 129. M. Bodnar 14.18... 159. S. Szmyd 19.44.

Z Tour de France wycofuje się Bradley Wiggins ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.