Na długim 218 kilometrowym, płaskim etapie doszło do kilku kraks, jednak ta na 37 kilometrów przed metą etapu była najpoważniejsza. Podzieliła ona peleton na dwie grupy. Pierwsza 60 osobowa z liderem TdF na czele, Thorem Hushovdem popędziła dalej. Reszta kolarzy musiała się zatrzymać.
Tuż po wypadku lider zespołu Sky News siedział na asfalcie trzymając się za rękę. Diagnoza lekarza wykluczyła go z dalszego ścigania. Brytyjczyk według wstępnej diagnozy złamał obojczyk. W kraksie brał również udział zwycięzca czwartkowego etapu Boasson Hagen. Norweg po chwili zamieszania popędził jednak dalej.
Bradley Wiggins w klasyfikacji generalnej tegorocznej Wielkiej Pętli zajmował 6. miejsce.
Wyścig dookoła Norwegii, czyli tegoroczne Tour de France ?