Kolarstwo. Prezydent UCI krytykuje hiszpańskich polityków za poparcie dla Contadora

Prezydent UCI (Międzynarodowego Związku Kolarskiego) Pat McQuaid skrytykował hiszpańskich polityków, którzy zobowiązali się wspierać wmieszanego w aferę dopingową Alberto Contadora.

SPORT.PL na FACEBOOK-u - wejdź na nasz profil, zostań fanem. Komentuj, dyskutuj, radź! ?

Premier Hiszpanii Jose Luis Rodriguez Zapatero był jednym z niewielu polityków, którzy poparli Contadora zanim hiszpańska federacja kolarska (RFEC) oczyściła go z zarzutów korupcyjnych. Polityk napisał na oficjalnym koncie twitterowym rządu, że nie było żadnych podstaw prawnych, by ukarać mistrza Tour de France.

- Sport sam powinien regulować takie kwestie. To nie sprawa polityków - powiedział dziennikarzom McQuaid podczas drugiego etapu Tour of Oman. - Uważam, że politycy nie powinni ingerować w przebieg procesu. Oni nie znają wszystkich szczegółów sprawy. Ich oświadczenia mają wyłącznie charakter polityczny. Jestem zawiedziony tym, że wywarli oni presję na władzach RFEC. To było bezzasadne. Poza tym to nie wpływa dobrze na wizerunek samej Hiszpanii. Cała sytuacja pokazuje stronniczość polityków. Wspierają swoich, bez względu na to, jakie są fakty - uważa prezydent UCI.

Tydzień temu Contador, został oczyszczony przez RFEC z zarzutu zażywania zakazanych substancji. 28-letni Hiszpan z teamu Saxo-Bank, trzykrotny zwycięzca Tour de France, został zbadany podczas zeszłorocznego wyścigu we Francji, który wygrał. W jego organizmie znaleziono śladowe ilości clenbuterolu. Contador wszystkiemu zaprzeczał, wyniki badań tłumaczył zjedzeniem zakażonego mięsa. W wywiadach powtarzał, że będzie bronić swojej niewinności.

Komisja dyscyplinarna badająca jego przypadek zawiesiła go na rok, ale Hiszpańska Federacjia Kolarska oczyściła Contadora z zarzutów. Międzynarodowa Unia Kolarska (UCI) oraz Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) mają miesiąc na złożenie odwołania do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu w Lozannie.

- Otrzymaliśmy 35 stron raportu od hiszpańskiej federacji w sprawie afery Contadora. Przeanalizujemy te dokumenty, skonfrontujemy nasze zdanie z opinią WADA i wtedy zadecydujemy czy odwołać się od decyzji RFEC. Poczekajmy więc na końcowy rezultat. Jest możliwe, że powstrzymamy się od apelacji. Najpierw przetłumaczymy hiszpańskie akta i zapoznamy się z ich treścią. Mam nadzieję, że sprawa wyjaśni się przed początkiem Tour de France - zakończył wypowiedz McQuaid.

Contador zapowiada start w Giro d'Italia ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.