Według największych hiszpańskich mediów tamtejsza federacja kolarska ma we wtorek uznać odwołanie Alberto Contadora od rocznego zawieszenia jakie nałożono na niego po wykryciu w jego organizmie clenbuterolu - zakazanego środka dopingującego. Oznacza to, że 28-letni Hiszpan (z teamu Saxo-Bank), trzykrotny zwycięzca Tour de France, najprawdopodobniej będzie w tym sezonie startował normalnie. Już zaplanował udział w Giro d'Italia.
Zaskoczony taką decyzją hiszpańskiej federacji jest Tom Boonen, który przypomina, że w zeszłym roku inni, u których wykryto obecność clenbuterolu, bez wyjątku byli zawieszani.
- Nie mówię, że zrobił coś źle, czy złamał przepisy. Nie wiem tego. Ale do tej pory inni w podobnych sytuacjach byli zawieszani. Dlaczego on nie? - mówi Belg z grupy Quick Step.