Tour de Pologne: Ballan wygrywa w Krynicy

Mistrz świata Allesandro Ballan wygrał 5. etap Tour de Pologne. Piąty był Marek Rutkiewicz, a na szóstym miejscu był Sylwester Szmyd. Liderem wyścigu został Ballan.

Allesandro Ballan wygrał piąty etap 66. Tour de Pologne i prawdopodobnie on obejmie prowadzenie w wyścigu. Wygrać w Krynicy mógł lider reprezentacji Polski Marek Rutkiewicz, który prowadził na zjeździe z ostatniej górskiej premii, ale na kilkaset metrów przed metą niespodziewanie zwolnił. Wykorzystał to Ballan, który momentalnie zaatakował i pierwszy przekroczył linię mety.

Kolarzom na trasie 5. etapu nie sprzyjała po raz pierwszy pogoda. Kilkakrotnie kolarze bardzo zmokli, na metę zawodnicy wjechali w strugach deszczu.

- Ciężko będzie pokonać Ballana. Jest mocny, zresztą zapowiadał to jeszcze przed wyścigiem - mówił na mecie Sylwester Szmyd. - Gdyby był zwiększy spadek, to pewnie bym wygrał. A tak doszli mnie na 300 metrów przed metą. Nie udało się - mówił piąty na piątym etapie Marek Rutkiewicz.

W klasyfikacji drużynowej na pierwszym miejscu jest Reprezentacja Polski.

W piątek etap numer sześć z Krościenka do Zakopanego.

Tak relacjonowaliśmy na żywo

17.40 - Mistrz świata Alessandro Ballan wygrywa 5. etap Tour de Pologne!

17.37 - Rutkiewicz, za nim Szmyd - ucieczka zaczyna szaleńczy zjazd w kierunku Krynicy. Prędkość na liczniku około 80 km/h, a na trasie bardzo mokro i ślisko.

17.33 - Znów burza na trasie, warunki są bardzo ciężkie. Czołowa szóstka ma już tylko 5 km do mety, ale zbliża się do nich peleton. Mocno w grupie pracują Szmyd z Rutkiewiczem.

17.30 - Na trasie zaczyna padać deszcz. W końcówce może być niebezpiecznie. Do mety niespełna 7 km.

17.28 - Ballan, Szmyd, jest z nimi też Marek Rutkiewicz oraz Hiszpan Hernandez. Do grupy na zjeździe zaczynają doskakiwać kolarze, ale na czele bez zmian.

17.26 - Ballan atakuje, tuż za nim Sylwester Szmyd!

17.17 - Zaugg został wchłonięty przez peleton, na czele znów grupa Lampre ciągnięta przez Bruzeghin. Do mety 13 km do mety, kolarze rozpoczęli ostatnie okrążenie. W ścisłej czołówce jest 30 kolarzy, w tym co najmniej dwóch Polaków.

17.11 - Zaugg mocno naciska na pedały, ma około 150 metrów przewagi nad następną grupą. Do przodu zaczynają przesuwać się kolarze Liquigasu.

17.09 - Na prowadzeniu Szwajcar z Liquigasu Oliver Zaugg. Odskoczył już na kilkaset metrów od głównej grupy.

17.06 - Peleton zaczyna się rwać. Wyskakują zawodnicy Astany, Liquigasu. Coraz więcej kolarzy zostaje z tyłu.

17.00 - Bruzeghin ciągnie cały peleton. Kolarz Lampre cały czas na czele głównej grupy, czy ktoś jeszcze zaatakuje?

16.55 - Wyniki trzeciej górskiej premii : 1. Stannard, 2. Brutt, 3. Bruzeghin, 4. Mori , 5 Burghardt. Peleton wchłonął ucieczkę.

16.50 - Na prowadzeniu dalej Stannard, Brutt i Turgot, ale peleton depcze im po piętach. Do mety jeszcze dwa okrążenia po 13 km.

16.43 - Peleton wchłonął właśnie część ucieczki, na czele głównej grupy Sapa i jego koledzy z grupy Lampre.

16.40 - Wyniki drugiej górskiej premii: 1. Brutt, 2. Stannard, 3. Turgot, 4. Sutton, 5. Goss.

16.30 - W tej chwili ucieczka ma około minutę przewagi.

16.23 - Peleton jest rozciągnięty, na jego czele Marcin Sapa. Przewaga uciekającej szóstki zmniejsza się z każdym kilometrem, część kolarzy nie wytrzymuje tempa. Sam zaczyna odjeżdżać Brutt i wygrywa premię górską.

16.15 - Przewaga ucieczki zaczyna topnieć, w tej chwili jest to niespełna półtorej minuty. Od peletonu na zjeździe zaczynają odskakiwać pierwsi zawodnicy - jest wśród nich Marcin Sapa. Do mety nieco ponad 50 km.

16.00 - Na czele wyścigu bez zmian - sześcioosobowa ucieczka w składzie Goss, Zeits, Brutt, Sutton, Turgot, Stannard. Ma 2:30 przewagi nad resztą stawki.

15.45 - Ogromna ulewa przechodzi nad trasą etapu. Kilku kolarzy miało upadki, na szczęście niegroźne, jadą dalej.

15.37 - Kolarze minęli już drugą lotną premię: 1. Sebstien Turgot, 2. Mathew Harley Goss, 3. Chris Sutton

15.20 - Pół etapu już za kolarzami, w tej chwili wjeżdżają do Grzybowa, gdzie znajduje się druga lotna premia. Na czele ucieczka, która ma 2:30 przewagi.

15.00 - Pierwsza premia lotna: 1. Allan Davis, 2. Jurgen Roelandts, 3. Francesc Gavazzi

14.55 - Peleton wjeżdża do Biecza z bardzo dużą średnią prędkością dla pierwszej godziny - 51,8 km/h. Gdzieniegdzie na trasie pada

14.30 - Jurgen Roelandts miał problem ze sprzętem, ale już wrócił do peletonu.

14.25 - Pędzący (z górki) 100 km/h peleton wjeżdża do Jasła

14.20 - No i atak skasowany. Zawodnicy przejechali 25 km

14.15 - Do kolarza dołącza Dominik Roels

14.10 - Atak Timothy'ego Gudsella

14.05 - Peleton jedzie spokojnie. Na jego czoło powoli wysuwają się zawodnicy Liquigasu

13.50 - 157 zawodników wystartowało właśnie w pierwszym tegorocznym etapie górskim

Wyniki piątego etapu kolarskiego wyścigu Tour de Pologne, Strzyżów - Krynica Zdrój (163 km):

Tomasz Smoleń (Polska-BGŻ) - nie ukończył

Klasyfikacja generalna po 5. etapie:

Astarloza: Nie brałem EPO ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.