Super Bowl. Jedyny mecz na świecie, który stał się świętem narodowym

W USA niedziela, kiedy odbywa się Super Bowl, nazywana jest zimowym 4 lipca - świętem narodowym. W żadnym innym kraju coroczne wydarzenie sportowe nie budzi takiego zainteresowania jak finał ligi futbolu amerykańskiego w Stanach Zjednoczonych.

Na początek porównanie. Finał mistrzostw świata Francja - Chorwacja oglądany był w tym pierwszym kraju w 34,6 procentach gospodarstw domowych, a w tym drugim w 39,2 procentach. Tak zapewniają dane w raporcie FIFA. Ostatni Super Bowl oglądany był w USA w 43,1 procentach gospodarstw domowych. Gdyby więc ktoś szukał porównań, czym jest Super Bowl dla Amerykanów, to śmiało może powiedzieć: "To tak, jakby twoja drużyna grała w finale piłkarskiego mundialu". I tak jest co roku.

Super Bowl ukoronowaniem sezonu

Skąd wynika ta niebywała popularność Super Bowl w USA? Z szaleństwa, jakie wywołuje u Amerykanów futbol amerykański. Warto wspomnieć, że sezon zasadniczy ligi NFL przyciąga przed ekrany więcej unikalnych widzów niż Super Bowl. W 2018 było to 184,2 mln widzów, a średnia na mecz wyniosła 15,76 mln widzów. Było to o pięć procent więcej niż rok wcześniej. W czasach, gdy oglądalność linearnej telewizji spada z miesiąca na miesiąc, to wręcz znakomity wynik. Tu warto przypomnieć, że nawet FIFA przyznała, że finał mundialu oglądało o pięć procent mniej widzów niż cztery lata wcześniej, a półfinały aż o 15,5 procent mniej.

Żadna liga piłkarska nie może równać się z NFL pod względem średniej oglądalności. Jedyne lepsze pod tym względem krajowe rozgrywki to krykietowa Indian Premier League ze średnią 21,2 mln widzów (dane z 2017 r.).

Ewenementem na światową skalę jest też fakt, że NFL bije w ramach telewizyjnej popularności wszystko inne w krajowej telewizji. Nadawany w Fox "America's game of the week" po raz dziewiąty z rzędu wygrał klasyfikację na najbardziej oglądany w USA program cykliczny. Czy więc można się dziwić, że z pieniędzy z reklam nadanych podczas zwykłego meczu NFL polska ekstraklasa piłkarska mogłaby żyć przez pół roku?

Angielski hit daleko za Super Bowl

I tu dochodzimy do podstawowej różnicy między zainteresowaniem futbolem amerykańskim w USA a piłką nożną w Europie. Według badań w Wielkiej Brytanii 52 procent społeczeństwa interesuje się piłką nożną, ale finał Pucharu Anglii w hitowym zestawieniu Chelsea - Manchester United oglądało 6,7 mln Brytyjczyków, czyli ponad dwa razy mniej niż odcinek serialu "Bodyguard" czy reality-show "I'm A Celebrity".

Widać z tego, że, owszem, piłka nożna jest popularna, ale ta popularność polega przede wszystkim na kibicowaniu swoim. Weźmy dla przykładu hit nad hity piłkarskie - finał Ligi Mistrzów. W Niemczech ogląda go 2,5-3 razy mniej widzów, gdy nie gra w nim niemiecka drużyna. W Hiszpanii różnica między "swojskim" finałem a "obcym" jest podobna. W Polsce, gdy o Puchar Mistrzów grali Robert Lewandowski, Łukasz Piszczek i Jakub Błaszczykowski przed ekranami zasiadło 7,5 mln widzów (dane z TVP1 i NC+), a ostatni finał Real - Liverpool przyciągnął do nich 3,4 mln.

Nawiasem mówiąc działacze UEFA jeździli do USA przypatrywać się organizacji Super Bowl z bliska, by powtórzyć jego sukces w Europie. Chyba nic z tego nie wyszło, skoro UEFA zrezygnowała nawet z wymogu pokazywania finału w otwartych stacjach.

Co warto wiedzieć o Super Bowl 2019

Tegoroczny Super Bowl rozegrany zostanie o godzinie 0:30 w nocy z niedzieli na poniedziałek. Zagrają w nim New England Patriots i Los Angeles Rams. Mecz odbędzie się na Mercedes-Benz Stadium w Atlancie. Hymn narodowy przed meczem odśpiewa Gladys Knight, a w przerwie meczu w tzw. "Halftime show" wystąpią: Maroon 5, Travis Scott, Big Boi.

Dla Patriots to trzeci z rzędu występ w Super Bowl. Dwa lata temu drużyna legendarnego rozgrywającego Toma Brady'ego pokonała Atlanta Falcons po dogrywce, odrabiając wcześniej 25 punktów straty. Rok temu Patriots przegrali sensacyjnie z Philadelphia Eagles po najbardziej szalonym meczu w historii Super Bowl.

Brady i prowadzący Patriots trener Bill Belichick to najbardziej utytułowana para w historii NFL. Po raz pierwszy drużyna spod Bostonu pod ich wodzą zagrała w Super Bowl 17 lat temu. W sumie mają już na swoim konice dziewięć finałów, z których wygrali pięć.

Brady ma już 41 lat i wcale nie zamierza kończyć kariery. Belichick ma 66 lat i jest dokładnie dwa razy starszy niż trener jego rywala w Super Bowl - Sean McVay. - najmłodszy szkoleniowiec w historii NFL. Rozgrywającym Rams jest 24-letni Jared Goff numer 1 draftu w 2016 r.

Ceny reklam w tym roku znów są rekordowe i wynoszą 5,25 mln dolarów za 30 sekund.

Więcej o:
Copyright © Agora SA