Aktorka "Rodziny zastępczej" Monika Mrozowska pozuje w bikini. Gwiazda urodziła trójkę dzieci

Monika Mrozowska, aktorka, która znana jest głównie z roli w serialu "Rodzina zastępcza" wczoraj opublikowała zdjęcie w samym bikini. Pod fotką pojawił się bardzo obszerny podpis, który poruszył fanów.

Ćwiczenia Miss Polonia - Agaty Biernat

Anna Lewandowska na wakacjach ostro trenuje. Taki trening to nie lada wyzwanie

Monika Mrozowska jest aktorką 

Swoją karierę zaczynała już jako mała dziewczynka, a największą rozpoznawalność zapewnił jej serial "Rodzina zastępcza". Gwiazda na co dzień jest mamą trójki dzieci. Aktorka obecnie przebywa na wakacjach, skąd pochwaliła się zdjęciem w bikini. To jednak nie fotka, a podpis wzbudził spore zainteresowanie fanów. 

Marina Łuczenko-Szczęsna zachwycona transferem Cristiano Ronaldo do Juventusu. Czyżby nowa przyjaźń?

Monika Mrozowska pokazała się w bikini 

Monika Mrozowska dodała zdjęcie w bikini na swój Instagram. Gwiazda mimo tego, że urodziła trójkę dzieci to wygląda świetnie. Mimo wszystko Monika Mrozowska poruszła ważny problem, który jest obecny w dotychczasowym świecie. O co chodzi? Przeczytajcie podpis pod zdjęciem. 

„Zrób mi zdjęcie z dołu, żeby moje krótkie nogi wydawały się dłuższe”, albo „Zrób od pasa w górę, żeby nie było widać mojej wielkiej pupy” , albo „ o nie, nie, nie! zrób mi zdjęcie tyłem, to nie będzie widać moich małych, obwisłych piersi”, albo „ tylko broń Boże nie rób mi zdjęcia tyłem, bo będzie widać mój obwisły tyłek. I cellulit!” , „ Matko, jakie mam spasione ręce, o nie, skasuj to zdjęcie!” ... Można tak mnożyć w nieskończoność. Znacie to? Jasne, że znacie. Bo nie ma bardziej bezwzględnego krytyka od nas samych. Większość z nas, pięknych, mądrych, atrakcyjnych kobiet w swoim odbiciu w lustrze, zawsze znajdzie coś, do czego można się przyczepić. Odwiedza mnie tu tyle dziewczyn. Tyle seksownych kobiet. Patrzę na nie, jak biegają na bosaka po trawie, jak budzą się rano i w piżamie, bez makijażu piją kawę na moim tarasie. Widzę ich piękne, śmiejące się oczy, ich piegi lub delikatne zmarszczki... I jeszcze nigdy, o żadnej z nich nie pomyślałam, że coś jest z nią nie tak... a przecież sobie też często mam sporo do zarzucenia. Na moim brzuchu widać ślady 3 ciąży. Tuż pod linią bikini, blizna, pamiątka po trzech cesarskich cięciach, bo dzieci nie chciały się urodzić naturalnie... Tuż przy pępku kolejna, to ślad po usuwaniu wyrostka...w 6 miesiącu ciąży, z Józkiem. Też czasami zatruwa mi życie ten cholerny głos, któremu wiecznie coś się nie podoba. Dlatego, robiąc mu na złość, powiem Wam dziś tylko, że kocham moje nogi! , moje ręce!, moją pupę! , mój brzuch! ( o matko, z tym było najtrudniej), jak ja kocham moje piersi! Jeżeli przeszło Wam przez myśl, że zwariowałam, to macie rację i po prostu oszalejcie dziś ze mną  i zamiast się pałować za brak talii osy, nóg do nieba, czy biustu w rozmiarze DD, powiedzcie sobie szczerze, że kochacie siebie jak stąd do księżyca i z powrotem!

Anna Lewandowska i Izabel Goulart razem na plaży. Dominika Grosicka komentuje: 'Ale dzidy'

 

Jak widać Monika Mrozowska ma nie tylko ogromny dystans do samej siebie, ale również akceptuje siebie w 100 proc. mimo tego, że jak sama twierdzi nie jest wcale idealna. Brawo! 

Marina Łuczenko-Szczęsna pokazała się pierwszy raz po porodzie. Zaskoczeni?

Więcej o:
Copyright © Agora SA