Gwiazda WWE zirytowała się na Szczęsnego. "Chciałem go kopnąć"

Brytyjski The Sun pisze, że gwiazda amerykańskiego wrestlingu zirytowała się na Wojciecha Szczęsnego w czasie gali WWE w Rzymie - Ciągle robił sobie żarty. Po pewnym czasie przestało to być zabawne - mówi Sheamus.

Okazuje się, że gwiazda WWE natknęła się na Wojciecha Szczęsnego i Mohameda Salaha w czasie gali RAW organizowanej w Rzymie. Sheamus doskonale zna obu piłkarzy, bo sam jest kibicem piłkarskim, a konkretnie Liverpoolu. 

Brytyjskie media zauważają, że Sheamus zirytował się na Wojciecha Szczęsnego za docinki w jego kierunku. Polak szybko skojarzył, że zapaśnik wygląda jak... Ed Sheeran i zaczął go przedrzeźniać. - Ciągle sobie robił żarty z Eda Sheerana i ze mnie. Na początku byłem dla niego jak kumpel, ale przestało to być zabawne po piątym razie. - mówi Sheamus.

- W pewnym momencie chciałem wykonać na nim mój popisowy "brough kick" (tzw. akcja kończąca pojedynek Irlandczyka). Mogłem też wyśmiać jego Arsenal, ale stwierdziłem, że jestem tylko gościem w Rzymie i po prostu mi nie wypada - dodał. 

 

Stephen Farrelly znany jako Sheamus to wielka gwiazda WWE Irlandczyk pojawiał się także w Polsce w czasie gal organizowanych w naszym kraju, a na spotkaniu promującym galę WWE w Warszawie przyszły tłumy młodych fanów, którzy mogli zrobić sobie zdjęcie i wziąć autograf.  

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.