Media: UFC negocjuje z Mamedem Khalidovem. Debiut możliwy na UFC Gdańsk

Od wielu miesięcy trwają spekulacje o tym, czy Mamed Khalidov pozostanie w KSW, czy też wybierze innego pracodawcę w postaci czeczeńskiej organizacji ACB. Do gry o zawodnika włączyło się też UFC, największa organizacja MMA na świecie.

Adam Zubayraev z portalu Sport-express.ru poinformował na Twitterze, że Khaldiov prowadzi rozmowy z UFC i jest możliwy jego debiut na gali w Gdańsku.

„UFC i Mamed Khalidov negocjują. Jeśli strony dojdą do porozumienia, to Mamed zadebiutuje 21 października w Polsce.”

Nie jest tajemnicą, że Khalidov już raz odrzucił propozycję od UFC w 2012 roku.

- Dostałem propozycję, finansowo mi to od razu nie pasowało. A to przecież jest praca, prawda? A oni mi powiedzieli: „Ty nie jesteś znanym produktem u nas na rynku”. I to mnie zmotywowało, podszedłem do tego wyłącznie finansowo. Nie jestem znanym produktem na waszym rynku? No dobrze, od razu wiedziałem, że to są biznesmeni, a my jesteśmy mięsem armatnim; mamy dla nich walczyć, a oni będą zbierali pieniądze. Ja dzisiaj mam do nich iść, bo to jest wielkie UFC, bić się za groszę, a mam trzydzieści jeden lat i rodzinę? Mam wracać do miejsca, w którym byłem pięć, sześć lat temu, i bić się za grosze czy też centy tylko dlatego, że to niby najlepsza organizacja na świecie? Dla mnie najlepsza organizacja na świecie to KSW. Tu się biję, tu zarabiam te pieniądze, które chcę zarabiać. Nie potrzebne mi to UFC - opowiada o kulisach negocjacji z najlepszą organizacją MMA na świecie w książce „Lepiej byś tam umarł” Szczepana Twardocha.

Już od kwietnia wiadomo było, że starcie z Borysem Mańkowskim może być ostatnim Khalidova w historii jego występów dla KSW. Szefostwo organizacji podkreślało, że decyzja o tym, czy Czeczen pozostanie jej zawodnikiem, zależy tylko i wyłącznie od niego.

Zawodnika kusi również organizacja ACB, dla której Khalidov walczył w marcu tego roku. Na gali w Manchesterze w pojedynku wieczoru mistrz KSW w 21 sekund poradził sobie z Luke'em Barnattem. Mairbek Khasiev, szef rosyjskiej organizacji, miał powiedzieć po tej walce, że Khalidov na stałe zostanie zawodnikiem ACB po gali KSW na Stadionie Narodowym. Zdaniem Kawulskiego słowa Rosjanina zostały źle przetłumaczone, a kwestia pozostania Czeczena w Polsce wciąż jest sprawa otwartą.

Joanna Jędrzejczyk o walce Mayweather - McGregor: "Wiedziałam, że ta walka się odbędzie, bo jestem w bliskiej relacji z Conorem"

Więcej o:
Copyright © Agora SA