Miko Tucto (4-1) i Salvador Becerra (7-2) walczyli w ćwierćfinale tego turnieju. Do feralnego zdarzenia doszło już w pierwszej rundzie - Tucto zaszedł swojego rywala od tyłu, po czym go podniósł i obalił. To wtedy doszło do koszmarnego złamania ręki Peruwiańczyka w okolicach łokcia.
Sędzia od razu przerwał pojedynek. Tę sytuację można obejrzeć na poniższym wideo, ale ostrzegamy: nie jest ono dla wrażliwych osób, o czym świadczą chociażby krzyki samego zawodnika czy komentatorów, patrzących na powtórkę tej sytuacji.