Legierski walczył dla czesko-słowackiej organizacji "Oktagon" już po raz trzeci. Wygrana miała przybliżyć go do walki o pas wagi lekkiej. I to się udało. 23-latek wygrał po efektownym nokaucie.
Walka toczyła się w stójce i to Polak od początku dominował nad Bahnikiem (5-4). Udało mu się unikać ciosów i dobrze kontrować. Po jednej z takich właśnie kontr, Czech padł na matę. Walka trwała tylko 106 sekund.
Po tym jak organizacja udostępniła tę akcję w swoich mediach społecznościowych, kibice zachwycają się ciosem Legierskiego. "Trzy walki, trzy nokauty. Polski dynamit Legierski jest w oktagonie nie do zatrzymania!" – piszą promotorzy.