Marcin Najman nie kończy kariery? Możliwy wielki rewanż. "Jeżeli to prawda, zmienię zdanie na jego temat"

Marcin Najman po ostatniej sromotnej porażce z Pawłem "Trybsonem" Trybałą na gali Free Fight Federation w Zielonej Górze ogłosił zakończenie kariery. Możliwe jednak, że zmieni zdanie. - Dostałem przed chwilą informację od trenera Mirka Oknińskiego, że Trybson zgodził się na rewanż ze mną na zasadach bokserskich. Jeżeli to prawda, zmienię całe zdanie na temat Trybsona i okażę mu szacunek - napisał Najman na Facebooku.

Paweł "Trybson" Trybała zdemolował Marcina Najmana na FFF 1, gali na zasadach MMA na której walczyli polscy celebryci. To kolejna kompromitująca porażka Najmana, który tym razem został rozbity w 40 sekund. Po walce nie krył żalu o swoją formę, ale zdradził też, że nawet jak otrzymywał mocne ciosy na głowę, to nie miał zamiaru odklepać, by się poddać, więc musiał interweniować sędzia ringowy.

 - Generalnie walka wyglądała dokładnie tak, jak sobie wyobrażałem. Trybała podszedł na mój dystans i od razu wyłapał lewego sierpa. Cofnął się i już nie podchodził. Na wszystkich się rzucał, na mnie nie. Gdy dwa razy podszedł, to od razu dostał gałę. Pokonał mnie, bo wykonał swój game plan w stu procentach. Mi już zabrakło szybkości i refleksu. Wiedziałem, że nie odklepie. Takiej piź...e odklepać to byłby koniec świata - mówił po walce Najman.

Zobacz wideo

Rewanż Najman - Trybson?

Po walce Najman oświadczył na Instagramie, że kończy przygodę z zawodowym sportem. Nie wykluczone jednak, że znów zmieni zdanie w tym zakresie. - Dostałem przed chwilą informację od trenera Mirka Oknińskiego, że Trybson zgodził się na rewanż ze mną na zasadach bokserskich. Jeżeli to prawda , zmienię całe zdanie na temat Trybsona i okażę mu szacunek - napisał w piątek "El Testosteron" na Facebooku.

Możliwe zatem, że dojdzie do rewanżu obu panów, ale już na ringu bokserskim. Na razie nie wiadomo, kiedy i gdzie mieliby stoczyć walkę

Marcin Najman w zawodowym ringu stoczył jak dotychczas 21 walk. Wygrał 15 z nich, ale dwie ostatnie poddał z Rihardsem Bigisem.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.