Marek Szkolnikowski, dyrektor TVP Sport, odniósł się na swoim profilu na Twitterze do minionej gali KSW 41 i freak’owego starcia między Popkiem i Tomaszem Oświecińskim:
Jak widać, przez pryzmat jednej walki, Szkolnikowski ocenił całą dyscyplinę, a w swoich dalszych wpisach próbował udowodnić, że komentował jedynie „cyrk” z udziałem celebrytów, oddając szacunek prawdziwym sportowcom, którzy walczą w MMA:
Wpis Szkolnikowskiego nie umknął uwadze KSW. Organizacja postanowiła jasno przekazać, iż nie oczekuje współpracy z telewizją publiczną:
Przy okazji warto zwrócić uwagę, iż dyrektor TVP Sport ma niekompletną wiedzę na temat obecności MMA na antenie TVP. Wystarczy przypomnieć o regularnych retransmisjach z gali Slugfest przez regionalną TVP 3 Poznań.
Jaka czeka przyszłość Popka? Więcej o gali KSW 41 przeczytasz TUTAJ.