To była prawdziwa wojna! Patrick Cummins - znany z tego, że przyjmuje sporo ciosów w swoich walkach - w sobotę na gali UFC on Fox 25 w Nowym Jorku pokonał Giana Villante. Zwycięstwo przypłacił jednak poważnymi obrażeniami.
Po walce 36-letni Amerykanin opublikował na Twitterze zdjęcie z karetki, na którym widać jego zmasakrowaną twarz. Podejrzewamy, że nawet najbliższa rodzina mogłaby mieć problem z jego rozpoznaniem...
Cummins z Villante wygrał niejednogłośnie na punkty. W taki sam sposób zakończył też swoją poprzednią walkę - w kwietniu, na gali UFC 210 - w której pokonał Polaka Jana Błachowicza.