Hity w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Wielkie klubu pożegnają się z rozgrywkami

W poniedziałek w szwajcarskim Nyonie rozlosowano pary 1/8 finału Ligi Mistrzów. Już wiemy, że do ćwierćfinału nie awansuje dwóch z grona czterech gigantów: Chelsea, Barcelony, Realu Madryt i PSG. Drużyny Polaków trafiły na teoretycznie słabszych rywali. Bayern Monachium Roberta Lewandowskiego zagra z Besiktasem Stambuł. Juventus Turyn, w którym występuje Wojciech Szczęsny trafił na Tottenham, a Roma Łukasza Skorupskiego zagra z Szachtarem Donieck.

Chelsea - FC Barcelona

Chelsea jako jedyna z angielskich drużyn nie awansowała z pierwszego miejsca. Oznaczało to, że pulę rywali w 1/8 finału miała ograniczoną do Barcelony, Besiktasu i PSG. Prawdopodobieństwo wylosowania Barcelony było największe i wynosiło 41,3 proc.

The Blues w grupie C musieli uznać wyższość AS Romy. Wyprzedzili natomiast Atletico Madryt i Qarabag. Na przełomie lutego i marca piłkarzy Antonio Conte czeka nie lada wyzwanie. Pomiędzy meczami w Lidze Mistrzów Chelsea zagra w Premier League z Manchesterem United i Manchesterem City.

FC Barcelona z czternastoma punktami na koncie wygrała grupę D wyprzedzając Juventus, Sporting i Olympiakos Pireus. Dwa dni przed rewanżem z Chelsea Barcelona zagra z Atletico Madryt.

Real Madryt - Paris Saint-Germain

Kolejny hit w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Aż trudno uwierzyć, że jedna z tych drużyn nie posmakuje ćwierćfinału. Real nieoczekiwanie zajął drugie miejsce w grupie H, ustępując Tottenhamowi. Wyprzedził natomiast nieistniejące w tym sezonie LM Borussię Dortmund i APOEL, które uzbierały po 2 punkty.

"Duet Neymar-Mbappe wreszcie zagra na Santiago Bernabeu". Tak losowanie komentuje hiszpańska Marca odnosząc się do nieudanych prób ściągnięcia tej dwójki przez Real Madryt. To będzie ogromny sprawdzian dla paryskiego ataku. Jedynym w tym sezonie przeciwnikiem PSG z europejskiego topu był Bayern Monachium. Paryżanie z 15 punktami wygrali grupę B, wyprzedzając Bayern, Celtic i Anderlecht.

Juventus - Tottenham

Najbardziej wyrównany pojedynek ze wszystkich par 1/8 finału. Juventus skończył rundę grupową na drugim miejscu ze skromnym dorobkiem bramkowym 7:5. Piłkarze Tottenhamu nieoczekiwanie wyprzedzili w swojej grupie Real Madryt. Bukmacherzy minimalnie większe szanse na awans dają drużynie Wojciecha Szczęsnego, ale londyńczycy mają przewagę w postaci rewanżu na własnym stadionie.

Robert Lewandowski. Bayern - PSG, Liga Mistrzów Robert Lewandowski. Bayern - PSG, Liga Mistrzów Fot. Matthias Schrader / AP Photo

Bayern Monachium - Besiktas Stambuł

Bayern trafił na teoretycznie najsłabszą drużynę, która wygrała grupę i jest zdecydowanym faworytem tego pojedynku. Drużyna Roberta Lewandowskiego zajęła w swojej grupie drugie miejsce, za Paris Saint-Germain. Ekipa z Turcji wygrała najbardziej wyrównaną grupę wyprzedzając FC Porto, RB Lipsk i Monaco. Turcy nie przegrali żadnego spotkania (wygrywając wszystkie mecze wyjazdowe), a rundę skończyli z dorobkiem bramkowym 11:5.

Sevilla - Manchester United

Po rocznej przerwie w Lidze Mistrzów Manchester United wrócił w starym, dobrym stylu. Grupę A wygrał z 15 punktami na koncie i bilansem goli 12:3. Czerwone Diabły wyprzedzili FC Basel, CSKA Moskwa i Benfikę.

Sevilla do ostatniej kolejki nie była pewna awansu do 1/8 finału. W dużej mierze pomógł jej Liverpool, który wygrał ze Spartakiem Moskwa (jej bezpośrednim rywalem do awansu) 7:0. Piłkarze z Andaluzji z 9 punktami i bilansem 12:12 ostatecznie zajęli drugie miejsce w grupie E.

Basel - Manchester City

Manchester City to zdecydowany faworyt tej pary. Anglicy jako pierwsza drużyna w fazie grupowej zapewniła sobie awans do 1/8 finału. W grupie F wyprzedził Szachtar, Napoli i Feyenoord zdobywając 15 punktów.

Bazylea będzie musiała liczyć na cud, by awansować do ćwierćfinału, choć już w tym sezonie Ligi Mistrzów pokonali inną drużynę z Manchesteru. W przedostatniej kolejce FC Basel wygrało z United 1:0. W grupie A musiało jednak uznać wyższość Czerwonych Diabłów, wyprzedziło natomiast CSKA Moskwa i Benfikę.

FC Porto - Liverpool

FC Porto wywalczyło awans w ostatniej kolejce gromiąc AS Monaco 5:2. Byli jedną z najgorszych drużyn, które awansowany z drugich miejsc. Mniej punktów zdobyła tylko Sevilla. Porto zdobyło 10 oczek i z bilansem bramkowym 15:10 wyprzedziło RB Lipsk i Monaco.

Liverpool zaczął rozgrywki od dwóch remisów, ale potem zaczęli grać koncertowo. Podopieczni Juergena Kloppa dwukrotnie wygrali 7:0(!) W trzeciej kolejce wygrali z Mariborem, a w szóstej u siebie ze Spartakiem Moskwa. W fazie grupowej strzelili 23 gole, tylko PSG strzeliło więcej (25).

Edin Dżeko, AS Roma Edin Dżeko, AS Roma ANDREW MEDICHINI/AP

Szachtar Donieck - AS Roma

Ze względu na wyeliminowanie Napoli, jednej z najlepiej/najładniej grających drużyn w Europie, Szachtar Donieck to największa niespodzianka w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Z 12 punktami i bilansem goli 9:9 zajęli drugie miejsce w grupie F za Manchesterem City.

Roma, której piłkarzem jest Łukasz Skorupski (bez szans na występy w LM) nieoczekiwanie wygrała grupę C wyprzedzając w ostatniej kolejce Chelsea. Rzymianie zdobyli jedynie 11 punktów, które wystarczyły do triumfu w grupie.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.