Karolina Owczarz, była dziennikarka Polsatu, poznała rywalkę na KSW 47

Podczas marcowej gali KSW 47, która odbędzie się w Łodzi, zobaczymy Karolinę Owczarz (1-0), byłą dziennikarkę Polsatu Sport. - Będę jeszcze większym "underdogiem" [przeciwieństwo faworyta] niż w moim debiucie - mówi Owczarz. Jej przeciwniczką będzie Aleksandra Rola (2-0).
Zobacz wideo

- Irytuję się, gdy ktoś określa moje walki mianem "freak fightu". OK, w Polsacie pracowałam pięć lat i wtedy faktycznie mało uprawiałam sportu, ale wcześniej spędziłam niemal dziesięć lat na sali bokserskiej. Trenowałam w czasach, gdy kobiecy boks był w opłakanym stanie - mówiła nam Karolina Owczarz przed debiutem w MMA.

W marcu zeszłego roku na KSW 42 mierzyła się z Pauliną Raszewską, dla której miała to być łatwa walka. Eksperci i bukmacherzy mieli jednak złe przeczucia. Owczarz wygrała walkę po zaledwie 60 sekundach. Od początku starcia unikała walki na pięści, od razu chciała obalić Raszewską i bardzo łatwo jej to przyszło. W parterze bez większych kłopotów udusiła rywalkę duszeniem zza pleców.

W marcu odbędzie się kolejna gala KSW w Łodzi i ponownie w oktagonie zobaczymy Owczarz. 

- Po cichu liczyłam, że uda mi się wystąpić na grudniowej gali, ale KSW wybrało mi termin marcowy. Nie mam co narzekać, bo będę mogła walczyć przed własną publicznością, co tylko mnie dodatkowo motywuje. Gdybym była doświadczoną zawodniczką, to rok przerwy nie byłby dobrym pomysłem. Mogłabym "zardzewieć". Ale ja jestem dopiero na początku mojej drogi w MMA, więc przez ostatnie dwanaście miesięcy po prostu ciężko trenowałam i wiele się nauczyłam. (...) Jasne, że nieco bardziej skupiałam się na parterze i zapasach niż na stójce. Ale tylko "nieco", bo staram się pracować równomiernie nad wszystkimi płaszczyznami - mówi nam Owczarz.

27-letnia Rola do tej pory stoczyła dwie walki w MMA. W kwietniu przegrała z nią  Aleksandra Wypych, a w październiku nie dała jej rady Anastasia Kulinich. Rola ma bogatą karierę amatorską. Reprezentuje klub Fight Club Legia.

Na gali KSW 47 w walce wieczoru zobaczymy Mariusza Pudzianowskiego i Szymona Kołeckiego.



Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.