Zawodnik zwolniony z UFC: Spuściłbym wpie*dol Mariuszowi Pudzianowskiemu

Jarred "The Monkey God" Brooks skomentował decyzję o zwolnieniu go z UFC. Przy tej okazji zawodnik kategorii muszej przytoczył postać Mariusza Pudzianowskiego.

Brooks (14-2) przeprowadził transmisję online, podczas której przekazał fanom własne przemyślenia na temat wyrzucenia go z UFC. Narzekał na nierówne traktowanie (głównie przez stację ESPN) zawodników walczących w lżejszych kategoriach wagowych. Mimo, że Amerykanin rywalizował z przeciwnikami ważącymi maksymalnie 58 kilogramów (limit kategorii muszej), zapewnił, że poradziłby sobie z dwa razy cięższym od niego Pudzianowskim.

"Underdog" - pierwszy polski film o MMA. Ekscytujący pojedynek Lubos vs. Khalidov

- O tak macie Mariusza Pudzianowskiego, który jest największy na świecie i dźwiga największe ciężary. Ale założę się z wami, że walcząc z Mariuszem Pudzianowskizm, spuściłbym wpie*dol temu sku*wielowi! Nie obchodzi mnie czy waży 450 funtów. Ja mam technikę i mam wytrzymałość na takiego gościa, jak on. Ale jak zapytacie jakiegoś typowego Janusza (ang. regular Joe), to zapewne powie: Mariusz Pudzianowski zeskrobie tego karzełka! I takie jest właśnie spektrum – ludzie nie rozumieją. Nie rozumieją czym jest technika ani co to znaczy być zawodnikiem MMA – powiedział w czasie transmisji online Brooks.

MMA. Dana White drwi z oczekiwań menadżera Chabiba Nurmagomiedowa dotyczących 50 dolarów milionów za kolejną walkę

MMA. Wojciech Wierzbicki zawalczy na FEN 23

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.