Chociaż 17 października temperatura nie zachęcała do wyjścia z domu, rowerzyści zgodnie z naszymi wskazówkami opatulili się w czapki i rękawiczki i nie przepuścili okazji do osobistego spotkania z utytułowaną zawodniczką. Rowerowy peleton w odblaskach przejechał raźnym tempem ulicami Warszawy - dystans 10 km spod Kolumny Zygmunta na Bemowo pokonując w ok. 40 minut.
Gdy pierwsi zawodnicy stanęli na starcie czasówki, najmłodsi rowerzyści ścigali się już na trasie przygotowanej przez Krajową Radę Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, a starsze dzieci mogły zdawać na kartę rowerową w policyjnym miasteczku ruchu drogowego.
Maja Włoszczowska i warszawski rowerowy peleton. Koniec akcji "Polska na rowery"
Największe emocje budził oczywiście start Majki Włoszczowskiej i Pauli Goryckiej - dziewczyny po rozgrzewce stanęły do wyścigu na czas po pętli wokół stadionu, zagrzewane gromkim dopingiem innych rowerzystów. Wyniki jakie osiągnęły pozwoliły obu kadrowiczkom na star w wyścigu australijskim. Widowiskowe pętle wokół stadionu obserwowała grupka wiernych kibiców, którym zdarte gardła wynagrodziła Maja Włoszczowska, wygrywając wyścig w tej formule.
Dziękujemy wszystkim, którzy pożegnali razem z nami premierowy sezon "Polska na Rowery" oraz partnerom akcji: bankowi BGŻ i firmie CCC , a także patronowi honorowemu finału na Bemowie - Krajowej Radzie Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.
Zatem to był dopiero początek, ale już przymierzamy się do kolejnego sezonu. Zimą też nie spasujemy, na stronach ''Gazety'' oraz w portalu Polskanarowery.pl nieustająco namawiać będziemy Was do rowerowych szaleństw. Wciąż liczymy na Wasze wspomnienia z najciekawszych wypraw, opowieści, jak rower zmienił Wasze życie, planach i wyzwaniach, jakie sobie postawiliście.
Szczegółowe wyniki rywalizacji dostępne na stronie organizatora Mazovia MTB Marathon