Hokej na trawce

Czołowy hokeista halowy z Torunia palił marihuanę - narkotyk znajdujący się na liście środków zakazanych w sporcie. Zespół Pomorzanina zatrzyma jednak brąz mistrzostw Polski. Drużyna byłaby ukarana, gdyby wpadło co najmniej trzech zawodników. Zbadano dwóch.

Jeden z liderów Pomorzanina Michał Kunklewski wpadł na dopingu w lutym w turnieju finałowym ligi w Bydgoszczy. Nieoficjalnie - po półfinale w organizmie hokeisty wykryto marihuanę. Zawodnik od razu przyznał się do winy, nie żądając przebadania próbki B. Prawdopodobnie czeka go dyskwalifikacja. Drużyna tego uniknie.

Leszek Cichy, sekretarz generalny Polskiego Związku Hokeja na Trawie: - Owszem, na kontroli było tylko dwóch zawodników Pomorzanina, ale takie zasady przyjęła nasza komisja antydopingowa.

Dlaczego? Jedno pełne badanie antydopingowe kosztuje ok. 800 zł. W przypadku EPO to nawet 1200 zł.

Półkilogramowy medal ze złota dla Jewgienija Pluszczenko ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.