Plan wrocławskiego Śląska na wyjście z długów
Kilkunastu największych wierzycieli wrocławskiego klubu sportowego Śląsk Wrocław SSA, mającego drużynę piłkarską w pierwszej lidze, wyraziło chęć zamiany swoich pieniędzy, których klub nie jest im obecnie w stanie oddać, na akcje WKS.
- WKS Śląsk Wrocław nadal znajduje się w bardzo trudnej sytuacji finansowej. Długi klubu wynoszą ponad 8 milionów złotych. Przeprowadziliśmy trudne rozmowy z naszymi wierzycielami na temat spłat należnych im pieniędzy. W wyniku dwudniowych negocjacji kilka największych firm, którym Śląsk winien jest sporo pieniędzy, wyraziło chęć zamiany ich na akcje WKS. Takie rozwiązanie bardzo poprawiłoby sytuację finansową Śląska - powiedział członek zarządu WKS Śląsk Wrocław SSA Włodzimierz Mękarski. - Negocjacje te nie dotyczą jednak najpoważniejszego wierzyciela Śląska, znanego wrocławskiego biznesmena Andrzeja R., któremu klub winien jest 2 miliony złotych. Ten dług spłacany jest z pieniędzy przeznaczonych dla klubu m.in. z Totalizatora Sportowego. Jeśli chodzi o długi Śląska wobec kilkunastu byłych i obecnych piłkarzy, m.in. Grzegorza Szamotulskiego i Leszka Pisza, to ostatnio Śląsk zmniejszył je o 50 procent - dodał Mękarski.
