Polacy, którzy we wtorek w Edynburgu meczem z Kanadą rozpoczną swój udział w turnieju eliminacyjnym mistrzostw świata, potwierdzili wysoką formę, jaką prezentują w tym sezonie. Podopieczni trenera Jerzego Jóskowiaka stoczyli wyrównany pojedynek z ośmiokrotnymi mistrzami olimpijskimi. W pierwszej połowie przewagę mieli Hindusi, którzy po strzale Tirkeya zdobyli prowadzenie. Wkrótce w słupek trafił Daljit Singh, ale kolejne akcje "czarodziejów hokeja" zatrzymywali już polscy obrońcy
W drugiej połowie Polacy dostawali się częściej na półkole strzałowe rywali, a efektem ich ataków był, zdobyty po zespołowej akcji, gol Artura Mikuły. Dwie minuty przed końcem spotkania jedyny krótki róg Polaków i strzał Zbigniewa Juszczaka pod poprzeczkę dał Polakom niespodziewane zwycięstwo.