KSW 34. Sowiński, Narkun i Bedorf obronili pasy

Bez niespodzianek na gali KSW. Polacy dosyć łatwo obronili swoje pasy. Poznaliśmy zawodników, którzy powalczą na KSW 35.

W pierwszym pojedynku tzw. ''karty wstępnej'' Marcin Wójcik pokonał Tomasza Kondraciuka. W drugim starciu Szymon Bahor pokonał jednogłośnie na punkty Jędrzeja Maćkowiaka.

Tzw. ''kartę główną'' otworzyli Krzysztof Kułak i Maciej Jewtuszko. W drugiej rundzie pierwszy z zawodników poddał się. W kolejnej walce Antoni Chmielewski potrzebował minuty i 42 sekund, by znokautować Bułgara Svetlozara Savova. Kolejna walka była dłuższa - po 15 minutach sędziowie musieli rozstrzygnąć o wyniku walki Aslambeka Saidova i Yasubeya Enomoto. Jednogłośnie wygrał Saidov.

W kolejnym starciu zmierzyli się Artur Sowiński i Fabiano Silva da Conceicao. Polak jest mistrzem wagi piórkowej KSW. W pierwszej rundzie Sowiński kontrolował walkę. Na początku drugiej jednak popełnił błąd, dał się obalić na plecy i spędził na nich resztę czasu. W trzeciej rundzie Polak był lepszy. Pod koniec u obu zawodników widać było mocne zmęczenie. Decyzją sędziów na punkty wygrał Sowiński. To szóste zwycięstwo Polaka z rzędu.

W przedostatniej walce wieczoru Tomasz Narkun walczył z Cassio Barbosą de Oliveirą. Polak bronił pasa mistrzowskiego kategorii półciężkiej. Wydawało się, że będzie ciężko. Polak był na parterze, Oliveira nacierał. Narkun trafił go nogą w głowę, Brazylijczyka zamroczyło, Polak rzucił się na niego i po kilkunastu sekundach było po wszystkim.

W walce wieczoru zmierzyli się Karol Bedorf, mistrz KSW w wadze ciężkiej oraz James McSweeney. Wytrzymał pół rundy. Bedorf najpierw obkładał go przez kilkadziesiąt sekund rękami, potem Brytyjczyk usiadł, a wtedy Polak dokończył dzieła.

Kto na KSW 35?

Kolejna gala jest zaplanowana na 27 maja. Odbędzie się w Gdańsku. W sobotę organizatorzy podali skład trzech pojedynków, które wtedy zobaczymy. Mariusz Pudzianowski zmierzy się z Marcinem Różalskim.

Ulubieniec publiczności Mamed Chalidow zmierzy się z Azizem Karaoglu. Karaoglu urodził się w 1977 roku w tureckiej rodzinie w niemieckim Dusseldorfie. Poza MMA swoich sił próbuje ostatnio również w boskie.

Ostania walka, której skład podano, to pojedynek Michała Materli z Kendallem Grovem. Grove dwukrotnie walczył już na KSW. W 2012 roku przegrał z Chalidowem, a rok później uległ właśnie Materli.

Nowa inicjatywa w Wlk. Brytanii - piłkarki chcą grać w bieliźnie [ZDJĘCIA]

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.