Właściciele KSW przygotowują kolejną miłą niespodziankę dla wszystkich sympatyków mieszanych sztuk walk. Po zakontraktowaniu najbardziej oczekiwanej walki w historii polskiego MMA, pomiędzy Mamedem Chhalidowem a Michałem Materlą, organizatorzy planują ogłosić kolejny hit. Obecny mistrz kategorii ciężkiej KSW Karol Bedorf miałby stanąć w ringu oko w oko z Mariusz Pudzianowskim.
Bedorf od czasu zwycięstwa nad Pawłem Nastulą jest posiadaczem mistrzowskiego pasa. 32-latek skutecznie broni swojego tytułu już od dwóch walk. Najpierw pokonał Rollesa Gracie, a następnie zwyciężył z Peterem Grahamem, przyszłym przeciwnikiem Mariusza Pudzianowskiego. Jeżeli były mistrz świata strong menów poradzi sobie z Anglikiem, wówczas będzie miał szansę na pojedynek o pas KSW.
- Nie chcę powiedzieć, że ta walka na pewno będzie, ale jeśli obaj wygrają najbliższe walki, powinniśmy doprowadzić do ich starcia - oznajmił Martin Lewandowski, jeden z szefów federacji KSW.
"Pudzian" czuje, że w niedalekiej przyszłości dojdzie do pojedynku.
- Drogi moje i Karola Bedorfa za jakiś czas się zejdą. Karol, możesz być tego pewien - oznajmił 38-latek.
Najbliższą imprezą federacji będzie gala KSW 32 "Road to Wembley", która odbędzie się w Londynie. Następna gala zaplanowana jest na 28 listopada, KSW 33 ma odbyć się w Krakowie.