Vancouver 2010. Vonn pewna startu na igrzyskach

Amerykanka Lindsey Vonn, faworytka w konkurencjach alpejskich, po niedzielnych treningach jest pewna, że wystartuje w igrzyskach. - Teraz zadaje sobie pytanie, nie czy wystartować, ale jak się najlepiej do startów przygotować - powiedział mąż alpejki Thomas Vonn.

Czym nam się dziś sycić? Czyli zapowiedź Z czuba

 

Vonn nie trenowała od 2 lutego, gdy na treningu w austriackich Alpach odniosła kontuzję goleni. Przez prawie tydzień nie miała nart na nogach, przez kilka dni ból sprawiało jej nawet chodzenie. Jej powrót na stok opóźnił się także dlatego, że olimpijska trasa w Whistler przegrała z pogodą - całą sobotę padał deszcz i stok nie nadawał się do jazdy. Alpejki na stoku pojawią się dopiero w środę, gdy będą rywalizować w zjeździe - koronnej konkurencji Vonn.

- Było lepiej niż się spodziewałam. Odrobinę czułam ból, ale zacisnęłam zęby i dałam radę - powiedziała Vonn po pierwszym prawie 2,5-godzinnym treningu. - Czuję się o wiele pewniejsza, zaczynam jeździć coraz bardziej agresywnie. Muszę odzyskać zaufanie do swojego ciała, wtedy pojadę na całego - dodała faworytka.

Organizatorzy zaplanowali trening zjazdu kobiet na poniedziałek, kiedy na stoku o medale będą walczyć mężczyźni. Trening kobiet podzielony będzie na dwie części. Przed zjazdem mężczyzn kobiety będą ćwiczyć na górnym odcinku trasy, a wieczorem, gdy mężczyźni skończą walkę o medale i pogoda na to pozwoli, pojadą dolny odcinek trasy.

Super-blog Vancouver - najciekawsze wpisy dziennikarzy i korespondentów Sport.pl prosto z igrzysk

Vancouver 2010 na Sport.pl

Na portalu Sport.pl codziennie od godz. 17 relacje Z Czuba i na żywo, całą dobę relacje prosto z Kanady od naszych specjalnych korespondentów, wideo komentarze, rozmowy z naszymi gwiazdami i komplet wyników, także tych z nocy polskiego czasu. A o godz. 9 rano w Radiu TOK FM magazyn olimpijski Michała Pola - oraz stream wideo live w naszym portalu.

Zespół Sport.pl przygotowuje też "Gazetę olimpijską" - codziennie do kupienia z "Gazetą Wyborczą".

Podsumowanie drugiego dnia igrzysk w Vancouver >

Więcej o:
Copyright © Agora SA