Lund zawiadomił o sprawie międzynarodową federację bobslejową podczas zeszłorocznych mistrzostw świata. - Ich sanki pędzą ekstremalnie szybko - mówi Lund. - Niemcy popełniają błędy ale po nich jadą szybciej, podczas gdy inni gdy popełniają błędy jadą wolniej.
Lund twierdzi, że w większości sanek poprzeczki zgrzewane są po prostu z kawałka metalu. Na niemieckich sankach jest stal, brązowy metal i znów stal.
Sanki niemieckie przeszły wszelkie inspekcje komisji materiałowej bobslejowej federacji. Niemcy Frank Rommel i Sandro Stelicke są wśród trzech najlepszych skeletonistów świata. Federacja uznaje, że sanki muszą mieć określone wymiary oraz muszą być zbudowane z tego samego materiału określonego jako związek węgla i żelaza.
Jedna możliwość jest taka, że sanki są OK. Druga, że federacja nie została ostrzeżona i nie wie, że powinna się dokładniej przypatrzeć tym sankom - powiedział Pain.
Już od piątku na portalu Sport.pl igrzyska w Vancouver
Codzienne relacje Z Czuba i na żywo, relacje prosto z Kanady specjalnych korespondentów, wideo komentarze, rozmowy z naszymi gwiazdami i komplet wyników, także tych z nocy polskiego czasu. A rano o godz. 9 w TOK FM magazyn olimpijski Michała Pola. Zapraszamy do śledzenia igrzysk na Sport.pl.
Wszystko o Igrzyskach - tutaj ?