Rio 2016. Tomasz Zieliński zaatakował Szymona Kołeckiego! "Oddam sprawę do sądu"

- Jak można nie wspierać zawodnika, który walczy dla kraju od dziesięciu lat? Podanie się do dymisji to jego najlepsza decyzja - powiedział Zieliński o Szymonie Kołeckim w rozmowie z TVN 24.

W organizmie Tomasz Zielińskiego został wykryty nandrolon. Zawodnik został wyrzucony z igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro, a Szymon Kołecki zapowiedział, że poda się do dymisji.

Zieliński w tym czasie wrócił do kraju i przed kamerami zapowiedział walkę o dobre imię. - Nigdy nie miałem do czynienia z dopingiem, a nagle wykrywa się u mnie nandrolon. Może ktoś "podłożył mi świnię". Nigdy nie miałem do czynienia z dopingiem i nie zostawię tak tej sytuacji. Oddam sprawę do sądu - zapowiedział Zieliński.

25-latek zaatakował również Szymona Kołeckiego, prezesa Polskiego Związku Podnoszenia Ciężarów. - Jak prezes związku może nie wspierać zawodnika, który walczy dla Polski od dziesięciu lat? Czy kiedykolwiek się na mnie zawiódł? Podanie się do dymisji to jego najlepsza decyzja - zakończył.

W środę brat Tomasza, Adrian został oskarżony o stosowanie niedozwolonych środków. O stosowaniu dopingu przez mistrza olimpijskiego z Rio de Janeiro poinformowała "Gazeta Pomorska" o czym więcej przeczytacie TUTAJ

Sprawdź klasyfikację medalową

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.