Najgłośniej o Polakach w poniedziałek było z tych złych powodów. Późnym wieczorem czasu polskiego z Rio dotarła informacja , że sztangistę Tomasza Zielińskiego wyrzucono z igrzysk po badaniach antydopingowych. Wykryto u niego podwyższony poziom substancji zakazanej - nandrolonu. - Jest to dla całego środowiska ciężarowego w Polsce wielki szok i cios jednocześnie, chcę wszystkich Polaków szczerze przeprosić - skomentował Szymon Kołecki, prezes Polskiego Związku Podnoszenia Ciężarów. Zieliński złożył odwołanie, które utrzymuje go w wiosce olimpijskiej do czasu zakończenia badania próbki B.
Oświadczenie Tomasza Zielińskiego
Sportowe występy Polaków nie przyniosły medali. W szabli Małgorzata Kozaczuk jako jedyna z Polek awansowała do 1/8 finału turnieju olimpijskiego. Jednak w walce o ćwierćfinał przegrała w pojedynku o ćwierćfinał z Tunezyjką Azzą Besbes 12:15. Z kolei w 1/16 finału odpadły Aleksandra Socha i Bogna Jóźwiak.
Dobry wynik osiągnęła dwójka wioślarzy Miłosz Jankowski i Artur Mikołajczewski, którzy awansowali do półfinału konkurencji dwójek podwójnej wagi lekkiej. W swoim biegu eliminacyjnym Polacy zajęli drugie miejsce, ustępując jedynie bardzo mocnym Francuzom. Ich wynik udało się powtórzyć Annie i Marii Wierzbowskim, które w konkurencji dwójek bez sterniczki zajęły trzecie miejsce i popłyną w półfinale.
Półfinały osiągnęli też kajakarze górscy, Piotr Szczepański i Marcin Pochwała. W eliminacjach zajęli jedenaste miejsce, nie zaprezentowali się z najlepszej strony. Okazję do poprawy będą mieli w czwartek. Nieco wyższą pozycję zajęła Natalia Pacierpnik (ósmą), także awansując do półfinału kajakarek. Będzie walczylą o poprawę siódmego miejsca z igrzysk w Londynie.
Na wodach Rio de Janeiro mistrz świata Piotr Myszka (AZS AWFiS Gdańsk) zajmuje 4. miejsce po pierwszym dniu rywalizacji w żeglarskiej klasie RS:X podczas igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro. Słabo rozpoczęła regaty Małgorzata Białecka (SKŻ Ergo Hestia Sopot), która jest dopiero 15.
Najlepszy zespołowy występ dnia należał do australijskich koszykarzy . Olimpijski turniej w Rio zaczęli od niespodziewanej wygranej z Francją, teraz rozprawili się z Serbami, wicemistrzami świata i czwartą drużyną Europy. Australię do zwycięstwa poprowadziło trzech graczy z NBA, którzy w trzech ostatnich sezonach zdobywali mistrzostwo najlepszej ligi świata. Kolejnym ich rywalem będzie reprezentacja USA.
Bohater niedzieli, Argentyńczyk Juan Maria del Potro trochę się namęczył, ale ostatecznie wygrał 6:3, 1:6, 6:3 z Portugalczykiem Sousą. Czyżby szedł po złoty medal w męskim turnieju tenisa? Wczoraj pokonał faworyta turnieju Serba Djokovicia. W jego spotkaniu doszło do bójek na trybunach i mecz musiał zostać na kilka minut przerwany. Sprawdź klasyfikację medalową