Rio 2016. Alexander Popov grozi Sebastianowi Coe, prezesowi IAAF

- Mam nadzieję, że Sebastian Coe dobrze śpi w nocy - powiedział Alexander Popov, rosyjski członek Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego o prezesie IAAF (Międzynarodowe Stowarzyszenie Federacji Lekkoatletycznych).

To pokłosie decyzji o wyrzuceniu lekkoatletycznej reprezentacji Rosji z igrzysk w Rio de Janeiro. To kara za państwowy system dopingu.

- Przyznaliśmy, że może nie wszystko jest w porządku w rosyjskim sporcie, ale to nasz wewnętrzny problem. I bardzo nie lubimy, gdy ktoś wtyka swój nos w nasze sprawy - powiedział były pływak.

Potem Popov odniósł się do Coe. - Mam nadzieję, że nie pożałuje swojej decyzji ws. rosyjskich sportowców. Oby dobrze spał w nocy - stwierdził Popov.

Coe ujawnił, że po decyzji o dyskwalifikacji rosyjskich lekkoatletów grożono mu śmiercią. Zgłosił już sprawę odpowiednim służbom.

Zobacz wideo

W Rio zrobiło się bardzo gorąco. Fotoreporter Reutersa nie mógł się powstrzymać [ZOBACZ ZDJĘCIA]

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.