Severin Freund imponuje swoją formą w Soczi. Niemiecki skoczek średnio skakał na treningach 99 metrów i to o 10 centymetrów lepszy wynik od drugiego pod tym względem Kamila Stocha. Tuż za nimi ze średnią 98,4 m plasuje się Gregor Schlierenzauer. Czy taka będzie kolejność na podium po niedzielnym konkursie? Klasyfikacja według średniej liczby uzyskanych punktów na treningach (nie było not za styl) przedstawia się identycznie: 1. Freund (68.4) 2. Stoch (67.3) 3. Schlierenzauer (66.7).
Freund w porównaniu ze Stochem i Schlierenzauerem oddał jednak w Soczi tylko trzy treningowe skoki (z sześciu, a np. Noriaki Kasai w ogóle nie skakał). Ale w kwalifikacjach potwierdził dyspozycję - skoczył 104 metry. Taką samą odległość uzyskał Schlierenzauer i nikt nie wylądował dalej od nich. Stoch osiągnął 100 metrów. Złoto z pewnością leży kilka metrów dalej.
Gdyby porównać średnią odległość ze wszystkich skoków, jakie oddali w Soczi nasi faworyci (łącznie z kwalifikacjami), kolejność na podium byłaby następująca: 1. Freund (100,25) 2. Schlierenzauer (99,21) 3. Stoch (99,07).
A jak będzie naprawdę? Dowiemy się około godz. 20. Relacja na żywo z olimpijskiego konkursu na skoczni normalnej od godz. 18.30 w Sport.pl.