Soczi 2014. Samsung zakleja sportowcom logo Apple'a

Samsung rozdaje wszystkim biorącym udział w igrzyskach w Soczi sportowcom darmowego Galaxy Note 3 i jednocześnie domaga się, aby dopilnowali, żeby logo Apple'a nie było widoczne podczas ceremonii otwarcia igrzysk, jeżeli sportowcy zamierzają korzystać w jej trakcie ze swoich iPhone'ów

Sportowcy coraz częściej korzystają ze smartfonów podczas wielkich imprez sportowych. Kamery rejestrują ich podczas robienia zdjęć i filmów. Samsung domaga się, żeby tylko jego logo było widoczne podczas igrzysk - donosi serwis "Slashgear", któremu donieść mieli o tym szwajcarscy olimpijczycy, którzy zauważyli, że do toreb z prezentami dla sportowców wsunięto takie instrukcje.

Igrzyska olimpijskie to niesamowita szansa na reklamę. Transmisje realizowane są przez telewizje na całym świecie. Dokładne liczby są nieznane, ale szacuje się, że za sponsoring igrzysk w Londynie Samsung zapłacił co najmniej 100 mln dolarów.

- Wszyscy sportowcy, uczestniczący w ceremonii otwarcia i wykonujący zdjęcia lub filmy konkurencyjnym produktem, muszą zakryć logo Apple'a - brzmi treść instrukcji, jak donosi portal Bluewin.ch.

W 2013 r. Samsung wydał na marketing 14 mld dol. Inwestorzy oceniali tę liczbę jako ekstrawagancko wręcz wielką. Samsung stara się też sponsorować wiele ważnych imprez, ale problemy sprawiają mu gwiazdy, które natychmiast chowają sprezentowane im telefony z powrotem do torby i eksponują swoje iPhone'y.

Samsung podpisał z Davidem Beckhamem kontrakt na wyłączność na igrzyska w Londynie. Były piłkarz miał być globalnym ambasadorem marki. Podczas ostatniego Super Bowl zauważono jednak, jak Beckham używa iPhone'a 5s.

Trudno południowokoreańskiemu producentowi uniknąć podobnych kompromitacji. Jego gwiazdy często wrzucają na Twittera wpisy przez urządzenia z iOS. W grudniu Samsung przygotował kampanię "Galaxy 11", która miała stać się w sieci hitem, ale głośno było o niej tylko dlatego, że Franz Beckenbauer wrzucił na Twittera przygotowaną mu wcześniej przez sponsora notatkę nie z produktu Samsunga, ale z iPhone'a. Podobne wpadki zdarzały się wcześniej dyrektorowi T-Mobile Johnowi Legere'owi, który polecał nowy produkt Samsunga ze swojego iPhone'a, oraz hiszpańskiemu tenisiście Davidowi Ferrerowi, który tweetował "konfiguruję S Health na moim nowym #GalaxyS4 by lepiej trenować @SamsungMobile"... tyle że wiadomość została wrzucona z iPhone'a.

Zaklejona Toyota - igrzyska Volkswagena

"Jest taki dziwny świat, w którym można płacić tylko kartą kredytową z jednym logo - sponsora MKOl, pić napoje tylko spod jednego znaku - sponsora MKOl, jeździć samochodami od jednego producenta, a logo innych zaklejać (nie żartuję, mijały mnie dzisiaj toyoty z zalepionym znaczkiem na masce, bo igrzyska obstawia Volkswagen)" - pisał na swoim blogu olimpijski korespondent Sport.pl Paweł Wilkowicz .

Skeletoniści i ich efektowne kaski! Kliknij, aby obejrzeć zdjęcia z Soczi

Czy oburza cię, że Samsung próbuje dochodzić swoich praw wyłącznego sponsora?
Copyright © Agora SA