Już w czwartek do Szwajcarii Polacy wyruszą w składzie Kamil Stoch, Piotr Żyła, Maciej Kot, Jan Ziobro, Dawid Kubacki oraz Klemens Murańka.
W składzie na Puchar Świata zabraknie zatem Krzysztofa Miętusa, który słabo radził sobie podczas ostatnich startów w Titisee-Neustadt oraz w Lillehammer. Miętus, podobnie jak Stefan Hula, poleci na zawody Pucharu Kontynentalnego w Lahti (20-21.12).
Trening na skoczni w Szczyrku był dla polskiej drużyny bardzo udany. - Trenowali wszyscy zawodnicy, przebywający aktualnie w kraju, zarówno grupa startująca w Pucharze Świata, jak i Pucharze Kontynentalnym. Ilość skoków oddanych przez poszczególnych kadrowiczów była uzależniona od potrzeb - od czterech do siedmiu prób. Zarówno pogoda, jak i przygotowanie skoczni były znakomite - skomentował Łukasz Kruczek.
Polacy do Engelbergu udadzą się w czwartek, a w piątek wystartują w oficjalnych treningach i kwalifikacjach.