Wygraj brązowe wiosła z Londynu! ?
Szarapowa, dla której występ w Londynie jest olimpijskim debiutem musiała pomęczyć się z rodaczką tylko trochę i tylko w drugim secie. Wygrała pięknym wolejem, posyłając całusy w stronę wniebowziętej publiczności.
Numer 3 kobiecego tenisa ma nadzieję na powtórzenie wyczyny Jeleny Diemientjewej, która wygrała dla Rosji złoty medal na igrzyskach w Pekinie.
Teraz Szarapowa, chorąży rosyjskiej reprezentacji olimpijskiej, czeka na finałową rywalkę, którą wyłoni mecz Wiktorii Azarenki z Sereną Williams.