Roland Garros: II runda mężczyzn ? II runda kobiet ?
"Agnieszka oprócz występu singlowego, chciałaby na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie zaznać także gry podwójnej: debla bądź miksta. Jak mówi sama, wybór uzależnia od pozycji rankingowej siostry Urszuli. Jeżeli da ona miejsce siostrzanemu deblowi w turniejowej drabince, wtedy luźne plany związane z mikstem trzeba będzie odrzucić w kąt" - pisze na blogu "Vamos" Marek Furjan.
"Pomijam fakt, że siostrom we wspólnej grze szło różnie (bilans 11-9 w WTA i 1-1 w Fed Cup) oraz, że od zakończenia US Open 2009 wystąpiły po jednej stronie siatki w dwóch meczach (...). Ja trzymam kciuki za mikst Agnieszki z Łukaszem Kubotem. Zgadzam się z nim, że byłaby to największa szansa naszych tenisistów na przywiezienie z Londynu medalu. Jeżeli nasza najlepsza tenisistka za partnera weźmie sobie Fyrstenberga czy Matkowskiego, duet także nie straci na wartości" - dodaje Furjan
Zgodnie z regulaminem igrzysk, tenisistki i tenisiści z czołowych dziesiątek rankingów WTA Tour i ATP World Tour mogą sobie dowolnie wybrać partnerów do debla i miksta spośród niżej notowanych rodaków. Muszą jednak oni również osiągnąć ranking, który pozwoli im na kwalifikację olimpijską.
Po US Open z 2009 r. siostry nie grały ze sobą przez ponad dwa lata. Przegrały wtedy w pierwszym meczu z Turczynką Ipek Sengolu oraz Jarosławą Szwedową z Kazachstanu 6:3, 6:7 (3), 1:6.
- Nigdy więcej nie zagram już w parze z Ulą - powiedziała na konferencji prasowej po meczu Agnieszka.
Na początku 2012 r. trener Wiktorowski namówił je na wspólny występ podczas Pucharu Konfederacji, gdzie zaprezentowały się znakomicie, wygrywając pierwsze spotkanie po przerwie w pięknym stylu. Wcześniej, w 2007 r., siostry wygrały niespodziewanie turniej w Stambule.
Ojciec tenisistek cały czas powtarza, że bardzo chce, aby jego córki wspólnie zagrały na igrzyskach o medale dla Polski.
Roland Garros. Bukmacherzy nie wierzą w Radwańską [RANKING]
Czytaj cały wpis na blogu "Vamos" Marka Furjana ?