Ludzie koło pięćdziesiątki czasem chcą zmienić swoje życie, poszaleć. Ja już nie muszę, ja to wszystko miałem. Dyskoteki, szampany, Saint-Tropez. Już dwa razy podchodziłem do bycia prezesem związku hokejowego, ale okazało się, że to niemożliwe. Co poradzić, jeśli ludzie mimo kłopotów nie chcą oddać władzy? Nie ma sezonu, żeby nie zadzwonili z Tańca z Gwiazdami czy jakiejś Azji Express. 10 lat odmawiamy. Można zostać celebrytą. Ale można też być biznesmenem - mówi w "Wilkowicz Sam na Sam" pierwszy Polak w lidze NHL, Mariusz Czerkawski.