MŚ w hokeju na lodzie: ze Szwedem do elity

Mamy zespół, nie indywidualności - mówi szwedzki trener polskiej reprezentacji hokeistów, która w sobotę zaczyna walkę o awans do światowej elity.

Peter Ekroth jest trenerem biało-czerwonych od pół roku. Zmienił kadrę, zrezygnował z kilku starszych graczy, postawił na młodszych. Ten tydzień będzie dla niego najważniejszym sprawdzianem, odkąd pracuje w Polsce. Reprezentacja w Toruniu jest gospodarzem mistrzostw świata Dywizji I Grupy B - to zaplecze dla światowej elity. Jeśli Polacy wygrają, awansują do grona najlepszych ekip globu. - Ten turniej może zmienić zupełnie polski hokej - mówi menedżer kadry Mariusz Czerkawski, który zrezygnował już z gry.

Awans jest możliwy. Faworytem turnieju są Ukraińcy oraz Włosi, ale to drużyny w zasięgu Polaków. - Skończmy z kompleksami. Polska nie ma gorszych hokeistów niż inne kraje, wręcz przeciwnie. A ja chcę pomóc to pokazać - mówi Ekroth.

Dziś Polacy zmierzą się z Holendrami. W poniedziałek - ze słabszą od nich Rumunią. Mecze Polaków pokaże Polsat Sport - transmisje od godz. 20.

Hokejowe MŚ - Co, gdzie, kiedy i za ile? 

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.