W jednej z akcji defensywnych swojego Mietałłurga Magnitogorsk Wolski rzucił się na taflę, próbując wybić krążek ślizgiem. Na jego nieszczęście po drodze zahaczył jednego rywala i z nim na plecach, nie mając żadnych możliwości ruchu, z dużą szybkością uderzył głową w bandę okalającą boisko.
Kanadyjczyk został zniesiony z tafli na noszach. Nie wiadomo jeszcze, jakie obrażenia odniósł.
Wolski w Rosji gra od 2013 roku. Wcześniej reprezentował takie kluby NHL jak New York Rangers, Colorado Avalanche czy Florida Panthers. Nigdy nie wystąpił w barwach ani polskiej, ani kanadyjskiej drużyny narodowej. W przypadku tej pierwszej problemem są przepisy, które wymagają gry w polskiej lidze przez co najmniej dwa lata, a w drugiej zbyt duża konkurencja na jego pozycji.
Wybrano najpiękniejszą fankę Euro 2016. Przebiła Natalię Siwiec?