IIHF miał dwie informacje dla GKS-u Tychy. Dobrą i złą

GKS Tychy zorganizuje turniej w ramach hokejowego Pucharu Kontynentalnego. Nie będzie to jednak turniej półfinałowy.

Z Budapesztu napłynęły dobre oraz złe wieści - wbrew wcześniejszym informacjom IIHF, tyska drużyna ponownie rozpocznie swój udział w Pucharze Kontynentalnym od II rundy, a nie jak informowano wcześniej od półfinału. Dobra informacja jest natomiast taka, że turniej zostanie zorganizowany w Tychach.

- Cieszymy się, że Międzynarodowa Federacja Hokeja na Lodzie ponownie obdarzyła nas zaufaniem i dała nam możliwość organizacji turnieju. To oznacza, że sprawdziliśmy się jako gospodarz w zeszłym roku, co zresztą potwierdzały również komentarze zaraz po imprezie. Nasza grupa na pewno jest trudniejsza niż w ubiegłym roku, ale wierzę w to, że atut własnej hali pomoże naszym zawodnikom awansować do półfinału - mówi Grzegorz Bednarski, prezes GKS-u.

Sezon 2016/2017 będzie jubileuszową, XX edycją Pucharu Kontynentalnego, a turniej odbędzie się w dniach 21 - 23 października na tyskim Stadionie Zimowym. W Tychach zaprezentuje się rumuńska Dunarea Galati, słoweński Acroni Jesenice oraz węgierski Jegesmedvek Miskolc. Do półfinału awansuje jedna drużyna, a w turnieju grupy E, który odbędzie się we Włoszech, czekają już białoruski Shaktar Soligorsk, kazachski Berbarys Atyrau oraz włoski Ritten Sport.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.