Euro 2016. Skandaliczny żart w studiu Polsatu. Grajewski zażartował z obozu zagłady w Auschwitz

Andrzej Grajewski, były właściciel Widzewa Łódź i menedżer piłkarski, prawdopodobnie ostatni raz został zaproszony do studia Polsatu. Kiedy myślał, że go nie słychać, zażartował z obozu w Auschwitz.

Prowadzący program zapowiedział nowe wiadomości z obozu polskich piłkarzy w La Baule. I zanim on i jego goście zniknęli z wizji, jeden z ekspertów - Andrzej Grajewski - wypalił z "dowcipem". "Obozy to w Auschwitz były" - powiedział.

Ta wypowiedź oburzyła wielu telewidzów. Zapewne też wszystkie osoby, które brały udział w audycji.

Historycy oceniają, że w obozie zagłady Auschwitz-Birkenau podczas II wojny światowej naziści zamordowali prawie 1,1 mln ludzi.

ZOBACZ TEŻ: książki o gwiazdach futbolu, wybitnych trenerach i porywającym świecie piłki nożnej >>

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.