Euro 2016. Szwajcaria - Polska. Szwajcarska gazeta zarzuca Jackowi Gmochowi rasizm

Szwajcarska gazeta "Blick" zarzuciła Jackowi Gmochowi rasizm. "Ebola zamiast Embolo. Polak wyśmiewa naszego Breela" - głosi tytuł artykułu. Dziennikarz cytuje słowa Gmocha, który powiedział, że "zawsze myli nazwisko Embolo [Breel - szwajcarski napastnik] z chorobą Ebola". Mecz Szwajcaria - Polska w sobotę o godz. 15.

Wypowiedź miała miejsce w niedawnym programie telewizyjnym - pisze gazeta. 77-letni Jacek Gmoch, były trener reprezentacji Polski, a obecnie ekspert piłkarski, bardzo popularny w kraju naszego sobotniego rywala, powiedział: "Ten czarnoskóry piłkarz, gra dla Szwajcarii...". Prowadzący program podpowiedział, że chodzi o Embolo.

"Tak, tak, zawsze mylę go z ta chorobą" - odpowiedział całkiem poważnie Gmoch. Oglądały to miliony widzów w Polsce.

Zamiast Embolo - Ebola! Co za skandal! - oburza się gazeta. Podczas epidemii Eboli w 2014 w Afryce zmarło 11 316 osób.

19-letni Breel Embolo, napastnik reprezentacji Szwajcarii, ma kameruńskie korzenie, urodził się w Jaunde.

Rasizm w Polsce jest poważnym problemem - pisze gazeta. I na dowód przytacza niedawne rozwiązanie przez polski rząd Rady ds. walki z rasizmem [Rada ds. Przeciwdziałania Dyskryminacji Rasowej i Ksenofobii została zniesiona 29 kwietnia - red.].

Decyzję te skrytykował Adam Bodnar, Rzecznik Praw Obywatelskich. - Rada jest niezbędna zważywszy na wzrost w Polsce liczby przestępstw o podłożu rasistowskim i ksenofobicznym - cytuje Bodnara "Blick" za portalem "time.online.de".

Gazeta przypomina incydent z Euro 2012 rozgrywanego w Polsce i na Ukrainie. Wtedy, podczas otwartego treningu reprezentacji Holandii w Krakowie, kibole Wisły wywiesili flagę z przekreślonym symbolem Euro 2012 . Skandowali "Fuck Euro", "Ole, ole, Euro pier...ę", "Wisła Kraków" i wyzywali Cracovię. Holenderski dziennik De Telegraaf określił okrzyki wydawane przez niektórych kiboli mianem "odgłosów dżungli" i pisał, że miały podłoże rasistowskie.

"Blick" przypomina też komentarz Ruuda Gullita do całej sprawy: "Wielka szkoda, że tak się stało. Mam nadzieję, że to był odosobniony przypadek."

"Blick" w październiku 2015 roku zamieścił rozmowę z Embolo, w której piłkarz opisywał przypadki rasizmu, z jakimi się zetknął. "W szkole było tego mniej. Częściej zdarzało się to na boisku, ktoś powiedział "czarne gówno". Ale dzięki mentalnemu treningowi, jaki odbyłem w FC Basel, byłem na to przygotowany. Kiedy nie odpowiadasz na zaczepki, to wkurza znacznie bardziej tego, kto cię obraża".

Czy Embolo, który jest bliski podpisania kontraktu z Schalke, odpowiedzi dziś Polakom na boisku - kończy pytaniem gazeta.

Zobacz wideo

Zagraniczne media: Polska ma ekipę na ćwierćfinał Euro. Kto jest faworytem?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.