El. Euro 2016. Statystyki: Lewandowski i Jodłowiec najmniej dokładni

Po meczach z Gibraltarem i Niemcami Polacy zajmują z kompletem punktów pierwsze miejsce w grupie D i mają najlepszy bilans bramkowy ze wszystkich drużyn biorących udział w eliminacjach - 9:0. Tyle samo goli co Polacy strzelili tylko Irlandczycy, jednak w liczbie oddanych strzałów biało-czerwoni są dopiero na 15. miejscu. Znacznie lepiej wygląda statystyka celnych uderzeń. Tych Polacy mieli w sumie 18, a więcej w dwóch pierwszych meczach oddali tylko Anglicy (21).

O ile do statystyk strzałów nie można przywiązywać wielkiej wagi, bo meczu z Gibraltarem nie można brać do końca serio, o tyle warto bacznie przyjrzeć się statystyce podań. Pod tym względem biało-czerwoni wypadają blado. 90 proc. skuteczności zagrań daje im dopiero 24. miejsce. Również w umiejętności przytrzymywania piłki nie jesteśmy mocni - 52 proc. daje nam 23. miejsce.

Indywidualne statystyki pokazują, że najsłabiej podającym polskim piłkarzem jest Tomasz Jodłowiec. W meczu z Niemcami miał tylko 67 proc. skuteczności podań (24 podania, 16 celnych). Drugim najsłabszym pod tym względem piłkarzem w naszej kadrze jest za to Robert Lewandowski, który ma 79 proc. skuteczności podań (co nie przeszkadzało mu dwa razy asystować). Najlepiej wypadają Wojciech Szczęsny, który według statystyk UEFA.com ma 100 proc. celności, oraz również nieomylny Sebastian Mila, który wymienił jednak do tej pory tylko trzy podania. Bardzo dobrze wyglądają też pod tym względem Kamil Glik i Jakub Wawrzyniak, którzy zagrywają z 97-procentową skutecznością.

Skuteczność podań polskich zawodników

W pozostałych statystykach indywidualnych mocno wyróżnia się Robert Lewandowski - jest najlepszym strzelcem w całych eliminacjach (cztery gole) i najlepiej punktującym piłkarzem (cztery gole + dwie asysty). Spośród polskich piłkarzy Lewandowski oddał najwięcej celnych strzałów (pięć), a patrząc na wszystkie drużyny, więcej miało tylko trzech zawodników: Wayne Rooney (dziewięć), Aiden McGready (siedem) i Joshua King (sześć).

Lewandowski jest też najczęściej faulowanym polskim piłkarzem (sześć razy), a najbrutalniej gra Jodłowiec, który w meczu z Niemcami faulował pięciokrotnie. Najmniej celne uderzenia ma natomiast Maciej Rybus, który strzelał trzy razy i za każdym razem piłka nie trafiała w światło bramki.